Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy liściaste » Budleja Dawida (omżyn)

Pokaż wątki Pokaż posty

Budleja Dawida (omżyn)

rozark 12:26, 17 kwi 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
ona kwitnie na jednorocznych pędach w związku z tym będzie kwitła nie martw się
____________________
pozdrowionka
Warmia 13:41, 17 kwi 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
MirellaB napisał(a)
Moja Budleja ma 5 lat. Pięknie rosła nie jako pokładający krzew, ale jako drzewo ok. 2,5 m. Zawsze obcinałam zeszłoroczne pędy na 5-10 cm, a w tym roku nie wiem co mnie napadło i całą ją skróciłam, wszystkie główne gałęzie obcięte na równo. Teraz się martwię czy jej nie zaszkodziłam i czy wogóle zakwitnie?


Mirellko nie martw się, na pewno zakwitnie. One często przemarzają i wtedy ciacha się je dość niziutko. Ja moje w zeszłym roku swoje ciachnęłam tak samo i oszalały z kwitnieniem.
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
MirellaB 15:16, 17 kwi 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Aha. Czyli kwitnąć będzie super
Ale już nie będzie taka fajna wysoka i to mnie też smuci
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
Warmia 15:18, 17 kwi 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
MirellaB napisał(a)
Aha. Czyli kwitnąć będzie super
Ale już nie będzie taka fajna wysoka i to mnie też smuci


Wszystko możliwe, że urośnie jeszcze większa Nawieziesz ją porządnie i jeszcze cię zaskoczy
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Gardenarium 08:36, 23 cze 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Shimmy_82 napisał(a)
Witam
W tym roku na wiosnę posadziłam w ogrodzie Budleję - sadzonka 2-letnia. Krzew na dzień dzisiejszy ma ok. 60 cm (ponoć już w pierwszym roku sadzenia dorasta do 2 metrów - zobaczymy Mam pytanie do właścicieli starszych okazów - jak zadbać o krzew na zimę, czy okrywać roślinkę? i najważniejsze czy konieczne jest wiosenne przycinanie? Jestem kompletną amatorką, dopiero w tym roku zaczynam przygodę z ogrodem Proszę o rady jak nie zmarnować swojego pierwszego okazu )
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Madzenka 08:36, 23 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Napisz skąd jesteś, z jakiej strefy mrozoodporności.
Budleje nalezy kopczykować do wysokosci ok 30 cm. Wiosna nalezy ja bardzo nisko przyciąc (własnie do wysokosci 30 cm) aby się zagęsciła i obficie kwitła. Wyzej cieta potrafi wypuścic łodygi do 3 M a nie cieta robi sie rzadka i traci zwarty pokroj. W trakcie sezonu warto wycinać orzekwitłe kwiatostany co pobudzi ja do dalszego kwitnienia.

W czasie łagodnych zim (temepratura do -15) jej nie kopczykowalam i miała sie znakomicie, ale ja mieszkam w strefie 7 z łagodnym klimatem. Wieksze ryzyko prezmarznięcia jest wiosna, gdy kwietniowe lub majowe przymrozki potrafią zabić tę rosline.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Shimmy_82 20:36, 23 cze 2015

Dołączył: 22 cze 2015
Posty: 1
Witam
Dziękuję za odpowiedź pochodzę z Podkarpacia - okolice Przemśla a więc strefa 6a.
Jak pisałam powyżej mam naprawdę niewielką wiedzę na temat uprawy roślin nawet po przeczytaniu odpowiedzi od Pani musiałam poczytać o co chodzi z tym kopczykowaniem ) Ciekawa jeszcze jestem czy należ ją przycinać do 30 cm każdej wiosny czy tylko na początku, w pierwszych latach - żeby miała gęsty i zwarty pokrój?

Pozdrawiam
gabka 12:11, 10 lip 2015

Dołączył: 10 lip 2015
Posty: 1
witam , jestem tu nopwa i zakładam dopiero ogród , bardzo podobają mi się budleje, mieszkam na wygnajewie , ciągle zachodni wiatr, czy budleje sobie poradzą wtym miejscu, tzn czy będa duże i ładne???
katel 23:15, 11 lip 2015


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Shimmy_82 Mam 2 budleje od 2012 roku. Pierwszej zimy bardzo obficie zasypałam podstawy krzewów korą, okręciłam to włókniną i jeszcze raz obsypałam korą i przetrwały. Kolejne zimy podsypywałam korę ale już nie w takich ilościach i bez włókniny. Cięcie jest konieczne, bo to co nieokryte zazwyczaj przemarza (przynajmniej u mnie strefa 6A), jeśli nie przemarzło to można zostawić ale nie wiem czy nie wpłynie to na obfitość kwitnienia. Może napisze ktoś z cieplejszych stref kto nie podcina nisko budlei.
gabka Jedną budleje mam na wyjątkowym przeciągu, rośnie bezproblemowo ale co roku część gałęzi odchylających się zbytnio do boku nadłamuje się. W tym roku sama wyłamuje boczne odgałęzienia w obydwu bo budleje mają wtedy bardziej zwarty i uporządkowany pokrój. Postaram się wstawić w tym tygodniu zdjęcia. Na poprzedniej stronie zdjęcie mojej budleii - tej nie wyłamywanej - z zeszłego roku.
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
Gardenarium 21:40, 12 lip 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
gabka napisał(a)
witam , jestem tu nopwa i zakładam dopiero ogród , bardzo podobają mi się budleje, mieszkam na wygnajewie , ciągle zachodni wiatr, czy budleje sobie poradzą wtym miejscu, tzn czy będa duże i ładne???


Raczej wymarzną od silnych wiatrów, one lubią zaciszne miejsca.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies