Krokusy tak sadzone zakwitną i w cienistym miejscu. Z przebiśniegami nie mam pewności i jestem ciekawa czy Ci zakwitły.
Wegetacja przy takiej temperaturze zapiernicza a ja nie nadążam.
Upominałam się o zamówione cebule lilii - podobno po świętach otwarto kolejną chłodnię i mam dostać lilie w piątek. No ciekawa jestem w jakim stanie. Tak czy siak kończę współpracę z lilygarden.
Ja zaglądam do wybranych, bo nie ma takiej opcji, żeby wszystko oblecieć.
Mam na uwadze wątki z różnych części kraju, stąd wiem, gdzie jak ocieplenie postępuje. I to wystarczy.
Renia te krokusy to nowe z jesiennego nasadzenia chyba posadziłam ok 50 sztuk takie małe wiosenne Romance. Mają dobre stanowisko półcieniste, posadziłam w trawniku.
Miałam je pierwszy raz i się okazało że są bardzo odporne na zmiany pogody i kwitły dość długo.
To już czas podsumowań kwitnienie wczesnych cebul.
U mnie ważne i pierwsze są:
przebiśniegi - stale powiększam ich stan poprzez rozsadzanie kępek, tak tez teraz zrobiłam.Rozglądam się też za innymi odmianami.
krokusy - obowiązkowe wiosną, szukam nowych miejsc i znalazłam - wystarczy podciąć najniższe gałęzie grabu i buka i mam już 2 miejsca.
iryski retucilata - no nie wiem czy będę się o nie starała, jestem bardzo wkurzona bo posadziłam kupione w Lidlu aż 30 sztuk i były inne inż chciałam, ponadto nie wszystkie zakwitły.
Dzień dobry. Skorzystam z wątku. U mnie taka dość nietypowa sytuacja. Malutki ogródek, poprzedni właściciel posadził tuje zbyt daleko od płotu, kosztem trawnika. Nam marzą się różnorodne rabaty, więc postanowiliśmy zrobic trochę miejsca nie usuwając zdrowych roślin. To wystawa południowa. Czy można prosić o podpowiedzi, co będzie dobrze rosło w takich warunkach? Myślałam hortensjach bukietowych, trawach. A może zostawić odsłonięte pnie i posadzić tylko niskie żurawki, hosty....
To tulipan turkiestański, mam takie w doniczce na balkonie.
Żółty na wiosnę jest taki energetyczny, dlatego forsycje, omiegi i pierwiosnki tak cieszą. Niestety jeszcze czekam na ich kwiaty, więc przynajmniej u ciebie się naoglądam.
Jakich lokatorów masz też nie wiem. Może kiedyś uda się ustrzelić aparatem.
Zobacz swoje tulipany, bo u mnie pojawiły się pąki,u mnie też był sypany nawóz na trawniki a wieczorem padał deszcz. To jest takie naczynie, przywiozłam od Jacka.
czołówka dobra myśl ....ale juz nie dziś ,bo padam na pysk
jak burza .....chciałabym ,aby móc szybciej jeszcze robić ,ale nie da się
na dowód tego ,ze az tak dobrze jeszcze nie jest