Tulipany w tym roku już prawie skończyły się u mnie, zostały tylko Black Hero szybko w tym roku było ale co poradzić, teraz nadszedł czas kwitnących azalii, rodków i czosnków a po nich będą róże i to one będą królowały u mnie przez całe lato
Myślałam że w tym roku nie zobaczę kwiatów azalli bo wyglądały na przemarznięte, a tu wysyp kwiecia jak co roku jest i nawet ciasnota z tujami i różami im nie przeszkadza
Ewo dziękuję są stare nasadzenia i najwięcej nowych, ale już 6 lat mija.
Bodziszek korzeniasty jest dla mnie cenną rośliną, sadzę go w wielu miejscach.
Mrówki robią mi rewolucje, pora powalczyć
Ewo pozdrawiam
w nogach klona bodziszek, na suchym i ciemnym, na jasnym, wszędzie upycham
mam jeszcze białe i fioletowe bodziszki, białe do przsadzenia
No właśnie, więc kawałek starego i ja zostawiam, tylko szkoda że mi facet ciapnął zaprawę, może skujemy...
Jedna pontyjska od Gosi, a jedną kupiłam, trudno je upolować. Ale jest tyle świetnie pachnących i pięknych. Cmokam, jak cię zawieje do mnie, wpadaj
Blue Peter cudo
niska mrozoodporność
ale z tyłu Imprezowni daje rade
rośnie szybko, jak Calsap
Jak nie ma Ewo, to już nie będzie, pąki jesienią chyba zawiązują. czekam na moich pokaz, dzięki
Padł mi chyba perukowiec na pniu prowadzony, to kupiłam klona japońskiego Orange Dream.
Z tymi drzewiastymi piwoniami, to ciut loteria, najlepiej póki co te 2, biała i fioletowa, pewnie związane z miejscem, czyli 3 od Mariusza mus przesadzić, od 2 lat się zbieram do tego. Kolejna żółta zakwitnie, ma dobrą miejscówkę, bo ładnie w masie przybrała, buź Hanuś