Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Doświadczalnia bylinowo-różana 11:04, 27 mar 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
Dzisiaj przepikowałam pierwsze wschody orlayi. Trzeba ją pikować bardzo szybko, bo wytwarza bardzo długie i silne korzenie.



Ta orlaya już prawie za duza na pikowanie. Musiałam wsadzić ją wraz z kokosowym kubelkiem do ziemi.


Ta akurat, właściwy listek dopiero w powijakach, ledwo widać zaczątek, ale korzenie też już miała bardzo silne.


Na resztę muszę poczekać. Mam nadzieję, że parę jeszcze wzejdzie.
Moja działeczka, moje marzenie, moje pierwsze na niej kroki 10:56, 27 mar 2018


Dołączył: 01 kwi 2017
Posty: 4071
Do góry
A ten zakwitł sobie po prostu



Fiołek motylkowy Album



A wiosny ni widu ni słychu .
Ogród zapracowanej mamuśki 10:35, 27 mar 2018


Dołączył: 24 sty 2016
Posty: 981
Do góry
Rano troszkę poprószyło.


Ostatnio kocicha przeciągała się na magnolii i ją troszkę "naprostowała"
Do raju daleko - u Ewy 10:34, 27 mar 2018


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19376
Do góry
Muszelka napisał(a)
Bardzo dziękuję za przepis "patyczkowy"
Kupię dziś ukorzeniacz. A czy długość lub średnica patyczków ma znaczenie?
Czy mogę do większej doniczki/donicy posadzić kilkanaście patyczków?
Jak długo trwa ich produkcja?
Na miejsce stałe będę wysadzać je za rok? (oby).

Wielkie dzięki za propozycję W tym roku spróbuję rozmnożyć 'Misia'. Jak uda się, to może w przyszłym roku skuszę się na inne odmiany.

Dobrego dnia!


Pokażę Ci jak wyglądały moje patyczki po cięciu w ubiegłym roku. W marcu cięłam. Długość patyczków tak na 3-4 pary oczek. Wybierałam grubsze gałązki, cienkie odrzucałam.



Wsadzałam po kilka do doniczek i przykrywałam przyciętymi butelkami, to naprawdę super pomysł. W połowie kwietnia wyglądały już tak:



Niestety nie pamiętam, ale chyba w czerwcu przesadziłam je do dużej donicy. Można też do gruntu wsadzić. Nie mam zdjęcia, ale kwitły mi w ubiegłym roku te moje młodziutkie sadzoneczki Na razie będę je miała w donicach, bo chcę je zostawić na tarasie.

Może ktoś jeszcze coś podpowie. Ja mam jeszcze małe doświadczenie
Liliowo i kolorowo:) 10:29, 27 mar 2018


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
nebel napisał(a)


Danusiu, tak bardzo pragnę nadejścia wiosny, że cieszą mnie Twoje piękne zdjęcia. U mnie na północy znacznie zimniej. Pozdrawiam


U nas też znowu się zrobiło ponuro i zimno i żeby chociaż deszcz był bo bardzo potrzebny. Przyroda bardzo chce już wiosny tak jak i My no i słoneczka

Liliowo i kolorowo:) 10:24, 27 mar 2018


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Urszulla napisał(a)
Narazie mamy optymalne przejście do wiosny. U mnie tulipany idą w oczach.


U nas zimnica, czekam na deszcz bo ponawoziłam obornikiem, iglaki też i rodki a reszta pózniej. Poczyściłam część rabat no masakra ile tych liści dębowych a pod nimi mech Zaczynam się zastanawiać czy to ma sens bylinowych rabat? Urobiłam się strasznie a gdzie tam reszta. Wszystko wychodzi zastanawiam się tylko nad zawilcami bo nic nie widze. Dereń płóżacy mi też przymroziło. Ale oba kloniki pięknie już wypuszczają listki Hiacynty Ula, które kiedyś dostałam od Ciebie są niezawodne pięknie każdej wiosny zakwitająDużo klematisów co już miało pączki to też musiałam je poprzycinac bo wymroziło.

Działka wkoło Lubczyka :) 10:23, 27 mar 2018


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Do góry
I od roku cały czas myślę, jak zagospodarować te kawałki ziemi na froncie domu przy wejściu. To jest strona północna.
Może coś poradzicie?
Nie patrzcie tylko na brudną elewację od łapek kota! Jak zrobi się te rabatki i wysypie korą, to i elewacja oraz parapety na tym zyskają
Po lewej stronie od wejścia:

I po prawej, gdzie na razie jest jeszcze rozmnażalnik i przechowalnik, ale też chcę to już rozsadzić i mieć porządek

Na tej stronie też chcę zrobić żywopłocik z buksików, co mam ukorzenione, widoczne na zdjęciu. No i dwa stożki z bukszpanów, które też myślałam dać tu na tych rabatach. Wolałabym jakoś tak buksikowo i zimozielono, ale nie wiem jaki to ma mieć finalny wygląd?!
Coś takiego mi się podoba, inspiracja z Ogrodu małego, ale pojemnego

Tylko wtedy ten żywopłot z buksików by popsuł efekt całości! Ehh nie wiem-proszę pomóżcie
Działka wkoło Lubczyka :) 10:13, 27 mar 2018


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Do góry
Moje obiecane zdjęcia bratków i stokrotek
Tak to rozsadziłam


Małymi kroczkami do celu... 09:29, 27 mar 2018


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Do góry
Dzisiaj stokrotki i tulipany zostawiłam pierwszy raz na noc na tarasie, żyją i mają się całkiem nieźle a poza tym ogrodowo nic nie działam, mam focha na pogodę miłego dnia wszystkim odwiedzającym życzę

...uDany ogród 08:52, 27 mar 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
Magleska napisał(a)
wycieczka udana .....i jakie piękne fotki na pamiatkę
u mnie też okna umyte ,firanki poprasowane .....a dziś leje deszcz ze śniegiem w dodatku ....


Madziu jak najbardziej
Miło mi bardzo, że Ci się podobają.
U mnie pada deszcz, ale jest paskudnie +2 na termometrze. U mnie zawsze deszcz musi sprawdzić, czy dokładnie umyłam okna

Mogłabym mieć takie okna i balkonik Uwielbiam takie zestawienie

Ogród kwiatowy 08:39, 27 mar 2018


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry
violaskom napisał(a)
Moje firletki, nie wiem jaki gatunek. Same się rozsiewają, ale lubię je i ich nie wyrzucam. Po kwitnięiu tworzą fajną płaską rozetę i nie przeszkadzają na rabacie.

Cześć, Violu!
Masz bardzo radosny ogród! Przyszłam odpowiedzieć na Twoje pytania.
Ale wcześniej napiszę jeszcze, że to nie firletka. To silene orientalis - lepnica wschodnia.
Ratibida nie jest ekspansywna w wysiewaniu się, rok temu rozsiałam wszystkie nasiona i nie znalazłam siewek, ale może aminek zdominował tam miejsce. Ale ktoś pisał, że siewki ratibidy znajdował, więc jest jednak taka szansa.
Tak, zakwitła w pierwszym roku wysiewu, kwitnie długo i bardzo zwraca uwagę oglądających. Po pierwszej zimie (bardzo mokra i do -28 stopni) ubyło kęp o połowę. Ale tegoroczną dobrze przezimowały.

Nasion cleome nie przemrażałam, nie ma takiej potrzeby, to rośliny ciepłego klimatu. Kiełkują dosyć powoli, od 7 do 20 dni. Swoich nasion nie zbierałam, dostałam w tym roku i znowu wysiałam. Wczoraj zaczęły kiełkować po prawie dwóch tygodniach, pojawiło się słońce i się wreszcie ruszyły.

Ogród kwiatowy 08:36, 27 mar 2018


Dołączył: 15 sty 2018
Posty: 2086
Do góry
Ogród kwiatowy 08:25, 27 mar 2018


Dołączył: 15 sty 2018
Posty: 2086
Do góry
Trochę moich dalii i reszta kwiatków.
Warzywa i poletko pod przyszły ogród na pożyczonej ziemi :) 07:58, 27 mar 2018


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Chrzanić działkę. Heh.

Pomidorki kiełkują

Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 06:32, 27 mar 2018


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133
Do góry
Nasionka




Co się stało kwiatom ... 23:47, 26 mar 2018


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 4088
Do góry
Renia, smakosz... byle czym się nie zadowoli

.. taka ptica..


Ogrodowy spektakl trwa ... 23:31, 26 mar 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Dobrych przygotowań do świąt Wam życzę no i oczywiście radości z ogrodu





pozdrawiam
Ogrodowy spektakl trwa ... 23:15, 26 mar 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Bardzo lubię w tej mahoni światło, odbija się od tych sztywnych błyszczących liści



To moja największa łączka krokusowa odmłodzona jesienią, zwykle o tej porze była już w pełni nawet w fazie kończącej, jak widać jeszcze trochę do kwitnienia



ciemiernik cuchnący, posadzony w ub roku jeszcze nie kwitnie, coś nie tak ?



obsadzanie donic idzie mi powoli jakoś się nie spieszę, delektuję się chyba






Żywopłotki cisowe. 23:10, 26 mar 2018


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Do góry
JoannA napisał(a)
Wiosena zawitała nie tylko na parapety ale i do ogrodu. Pięknie wygląda ta krokusowa rzeczka.
Pozdrawiam Haniu


Asiu! na parapetach świątecznie i ogrodowo.

W końcu działki w ubiegłym roku nie było komu kosić kosą i w jeden sezon zaniedbane. To był mój mały sad i co rok wycinam owocowe.
Myślę o założeniu łąki z kwiatkami rzutem sianych.

zostanie tylko wielki orzech włoski i kilka leszczyn olbrzymich też kusi mnie do wycięcia.


W drugim rogu na tyle działki dąb wysadził fundament ogrodzenia.
W ubiegłym roku została wycięty, pozwolenie uzyskałam.
Wiertarką zrobiłam dziury i odżywiony został raundapem.


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies