chyba straciłam większość orlików i kilka maków
Nie wiem czy ujedzone czy ugnite dobrze, ze nasionka poszły w świat
obrałam to co zostało i posadziłam zobaczymy co z tego wyjdzie
Nie mam fot ptaków których mam mnóstwo w stołówce dzisiaj, ale jestem dla nich intruzem jak przyjadę i jestem blisko tylko z daleka obserwacje prowadzę.
Podpatrzone wczoraj ok 10 m nad ziemia., drzewa na drzewo skakała coś tam podżerala u góry.
3 godzinki w ogrodku tylko
Anabell utne jak donice dojada. Hortki u mnie jeszcze spia.
Moje anabelki sadzone w 2016 r. teraz sa mojego wzrostu albo wyzsze. Co rok wyzsze. To roczny przyrost.
Tak wygladaja:
Kwiatostany oblamane.
Prawdę powiedziawszy niewiele ich jest - 2 w altanie, 1 w domku, jedna koło i jedna przy oczku. Łącznie 5 na ogrodzie (bez frontowej). jest intymnie i fajnie