Eliza.. ja ponad rok nie chodziłam.. i jestem jak flaki z olejem... a dziś przekopałam szklarnię... kopanie w glinie to wyzwanie... jestem zgon....
Bogusia - wcale nie musi się wstydzić bo jest piękny.... ja mam ich po prostu dużo.. za dużo.. jeszcze niedawno było grubo ponad 50... ale wszystkie kapryszące i brzydsze powywalałam.. i tak z 20 mi ubyło...
Bogdzia- ja się nie ścigam.. jakby wolniej leciało, to bym więcej u Was siedziała, a tak gospodarzę u siebie

Ale mi to nie przeszkadza..
Ewa agent - tyś prawdziwy agent...
Sebek jeszcze imieniny,
Madżenka też rocznica.... może i niegłupio stok zarezerwować.. tylko teraz zrobili zakaz trunków na stoku.... odebrali radość z tego co jest z nartami związane.. bo jak jeździć bez grzańca... I to chyba powód dla którego nie byłam na nartach od 7 lat... bo wypad na 1 czy 2 dni w sezonie sie nie liczy.. to tak jak się najeść przez patrzenie.... A ja myślałam, że na narty nie jeżdżę z powodu budowy domu i takich tam różnych innych zawirowań losowych... Jak był dobry sezon to i 60 dni na nartach sie było