Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród Małej Mi 2017 14:06, 15 kwi 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Aniu, nie troskaj się tak o ogród, sam się obroni. Kwiecia masz dużo, to jak padnie jakieś, posadzisz w to miejsce inne swoje i "żelazne" rośliny. Róże też u mnie w kiepskiej formie, nowych nie dokupuję, szkoda pieniędzy na takie "rarytasy". Tulipany - testuję pewną odmianę, jak się sprawdzi, że nie zaniknie po roku, a przybędzie, to napiszę. Skłaniam się do prostych i wytrzymałych roślin, które u mnie dobrze rosną. Myślę sobie, że to chyba kolejny naturalny etap naszego "ogrodniczkowania". Buziaki


Agnieszka..dobrze wiesz, że nie do końca się to samo broni.. a jak się obroni to potem nie cieszy tylko wkurza. Nie napiszę dosadniej....

Są prace które są konieczne do wykonania.. wycięcie suchych bylin, traw, róże, hortensje.. tylko to robię i to jest minimum..

Ekstra wycięłam to co się zrobiło brzydkie, a nie mam czasu na wyprowadzanie "na ludzi"

Poszły dwie tujki.. niecięte od 2 lat, w dodatku pod wpływem śniegu rozlazły się.. straszyły... wyciełam... minuta i po sprawie..

Wyciapałam dwie choiny kanadyjskie.. też śnieg je zdeformował.. wymagały podwiązania i podcięcia ale takiego z głową by jakoś wyglądały.. po 5 minutach zabawy doszłam do wniosku, że widocznie pora na nie.. kolejna minuta i nie ma..

Wywaliłam Mahonia x media Charity .. przemarzła w takie zimy jak ta ostatnia i nie pasowała gdzie była.. jak była małą to była fajna a teraz jak doszła mego wzrostu to wkurzała..

I poszły dwie karagany z kręconymi pniakami.. póki korzenie nie zgniją to nic tam nie posadzę, ale zabierały światło rabacie , były wielkie, przechylały się.. łamały.. i poszły won.. pod ręką miałam piłę spalinową - wykorzystałam. Musiałam podciąć wierzbę bo byłą wielka i jeden konar zdechł.

Wywaliłam z oczka róże błotną i irysy żółte (część tych wyrodzonych) i coś tam jeszcze co zapomniałam jak się nazywa..

Obcięłam wszystkie hortki i trawy..... wrzosy postanowiłam odmłodzić czyli wymienić jesienią na nowe wiec nie cięłam.

Pomidory przesadzone do większych doniczek.

Tm sposobem prawie plan minimum zrobiony.

W kolejnej wolnej chwili muszę podcinać wielkie krzaki, przyciąć tuje przy warzywniku bo zabierają światło, wypielić nieskończoną ilość mleczy i przesadzić to co rośnie kompletnie źle.. posadzić piwonie z Serbii.. przekopać warzywnik i szklarnię (Umyć szklarnię) i coś tam posiać.. .. przewalić kompost.. nawóz chociaż dla trawnika sypnąć.. wykończyć rozwalone rabaty... a przynajmniej wyrównać brzegi i niech czekają na lepsze czasy..

Lista się skraca
Była zima, przyszło lato i zgubiła się wiosna.. wszytko ruszyło jak głupie..





Zielonym od linijki - ogród Ivony 13:56, 15 kwi 2018


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 3134
Do góry
Bawarka 13:53, 15 kwi 2018


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
Bawarka 13:49, 15 kwi 2018


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
Jeden poranek...a ilez wzruszen...






Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.

Choćbyśmy uczniami byli
najtępszymi w szkole świata,
nie będziemy repetować
żadnej zimy ani lata.

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.

Wczoraj, kiedy twoje imię
ktoś wymówił przy mnie głośno,
tak mi było, jakby róża
przez otwarte wpadła okno.

Dziś, kiedy jesteśmy razem,
odwróciłam twarz ku ścianie.
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?

Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
Miniesz - a więc to jest piękne.

Uśmiechnięci, współobjęci
spróbujemy szukać zgody,
choć różnimy się od siebie
jak dwie krople czystej wody.

W. Szymborska.

Podziwiajac dzisiejszy wschod slonca ubrany w mgle, przypomnial mi sie ten wiersz...a raczej przypomniala mi sie ta piosenka...ukryta gdzies w zakamarkach pamieci i lat...Nie spiewalam jej pol zycia...a natura przypomniala i wyciagnela z czelusci, z zakamarkow pamieci...caly tekst i melodie...




Zielonym od linijki - ogród Ivony 13:49, 15 kwi 2018


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 3134
Do góry

Nasz przydomowy ogródek 13:47, 15 kwi 2018


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11240
Do góry
Haniu dzięki za cenną wstawkę dla Agnieszki. U nas wiatr z Południa a deszcz potrzebny od zaraz.

Oleandry już "na polu" a od Krakowa w górę "na dworze"




Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:47, 15 kwi 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry



ten domek już się kasuje
Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:44, 15 kwi 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry



Zielonym od linijki - ogród Ivony 13:40, 15 kwi 2018


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 3134
Do góry
Jestem w końcu ! Wiosna na całego. Nie wiem jak u Was ale u mnie tak nagle wszystko ruszyło że nie wiadomo w co ręce włożyć. Tu cięcie traw bylin bukszpanów tu już trzeba odchwaszczać a za chwilę już trawnik kosić. Trochę strat mam po zimie - wypadły mi 3 brzozy, trochę hakone widze że słabo odbija a dalej zobaczymy. No to trochę zdjęć dla was :


Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:38, 15 kwi 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry
W łące coś drgnęło już




Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:33, 15 kwi 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry




Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:29, 15 kwi 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry
Te fotki wyjaśniają nazwę wątku, wcale nie od tui pochodzi


idziemy od dołu

Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:22, 15 kwi 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry
rzodkiewka i sałatka już wychodzą



Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:16, 15 kwi 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry
Emuś ścieżki kończy


bajzel jeszcze, ale już w beczkach woda jest

trzeba przecież podlewać zasiewy
Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:10, 15 kwi 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry
Ta jest piękna, dopiero zaczyna się rozkręcać



Ogrodowe marzenie Mrokasi 13:10, 15 kwi 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20889
Do góry
Taka sytuacja:


Jeden jałowiec wycięty, jeden przesadzony. Ten zrobiony na drzewko następny w kolejce - eM zgodził się na usunięcie z rabaty pod warunkiem że go przesadzimy gdzie indziej . I zaproponował zrobienie nowej rabaty dla niego . Nie można nie skorzystać z takiej oferty . Tam ma szansę uschnąć a rabata zostanie .
Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:07, 15 kwi 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry



Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:04, 15 kwi 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry




Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:02, 15 kwi 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry



Ranczo Szmaragdowa Dolina 12:57, 15 kwi 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies