Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Sezon 2017 u Hanusi 18:04, 23 sty 2018


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7444
Do góry
Iwonko, Nie wiem jak w ogródku z przebiśniegami i rannikami, ale na osiedlowych rabatkach jeszcze ich zieloności nie widzę.
Co do żywienia łąkowego, to mam mieszane uczucia. Pewnie gdybym miała dostęp do nieskażonej zieleni to próbowałabym, ale w dzisiejszej rzeczywistości, to nasze łąki przepełnione ołowiem i innym paskudztwem.
Uzbrajam się w cierpliwości i czekam na wiosenne podmuchy z południa. Na razie przeważały wschodnie i północne wiatry.


Ranczo Szmaragdowa Dolina 18:01, 23 sty 2018


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21874
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Dla porównania tak to w sezonie wyglądało


a tak teraz


Przepiekne oba widoki, super u Ciebie zima już wygląda
Życie w wiejskim ogrodzie 17:57, 23 sty 2018


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Do góry
Madziu serdecznie dziękuję a miłe słowa, wczorajszy słoneczny dzień był doskonały do uchwycenia styczniowego dobrodziejstwa w ogrodzie.

Nie ma głupich pytań, jesteśmy tu by się dzielić swoją wiedzą i uczyć od siebie.
Ciemierniki jakie posiadasz u siebie na kuchennym parapecie to te same jakie rosną w ogrodzie z tą różnicą że Twoje pędzone w szklarniach z myślą o styczniowej sprzedaży są nieodporne na mróz. Przed wsadzeniem do gruntu kwiecień/maj musisz je wcześniej zahartować.

Wracając do moich ciemierników w donicach. Kupiłem je na początku stycznia, hartowały się w domku ogrodnika a później na zewnątrz. Nie są już tak wrażliwe na niskie temperatury jak w momencie zakupu, było już -6*C a one wciąż żywe. Będą stały na zewnątrz aż do wiosny, taki jest plan. W przypadku bardzo gwałtownego spadku temperatury nakryję je włókniną lub wniosę do garażu.



Ogród z uśmiechem 17:49, 23 sty 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Do góry
kolejny pierwszaczek: Eisvogel. Krzaczek przyszedł wiosną bezposrednio od Tantau z Niemiec. Nie wyglądal imponująco, bardzo powoli się przyjmował. Kwiatów jak na razie doczekałam sie niewielu ale... już ja kocham
Zapach bardzo delikatny, kolor wrzosowo-morelkowo-różowy


Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 17:44, 23 sty 2018


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21763
Do góry
Iwo moje hiacynty dla Ciebie

Trudno teraz ladny dom z dobra lokalizacja i sasiadami w dobrej cenie znalezc. Powodzenia, niech sie uda
Ogród z uśmiechem 17:39, 23 sty 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Do góry
Bardzo pięknie prezentowała się nowa w moim ogrodzie róża Dieter Muller. Cudowny zapach, urokliwie "patrzące" kwiaty. Szybko osypywały sie płatki po kwitnieniu ale nie wiem jak będzie kiedy krzaczek się dobrze zadomowi.



Ogród z uśmiechem 17:32, 23 sty 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Do góry
Skoro zima zagościła na dobre (na kilka dni ) to trzeba jej przypomnieć, że czekamy aż nas opuści

Ukochana Eden Rose na poprawę humoru jak znalazł:



Połowa działki - czyli mam powoli dość 17:04, 23 sty 2018


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Do góry
Marzy ni się ! ! !!!
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 17:00, 23 sty 2018


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
I przy okazji znalazłam zdjęcie pełnej firletki. Pokaże jako nowość

Mam nadzieję,że się rozsieje.
I jakaś nowa ciekawa szałwia.

RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 16:53, 23 sty 2018


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
I śliczota nóweczka Ventilo, jestem pod wrażeniem jej napakowanych kwiatów i cieniowanego koloru.Próbowałam to uchwycić,ale niezbyt wyszło.




Też się uginała pod ciężarem kwiatów,może w tym sezonie będzie miała silniejsze pędy.
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 16:48, 23 sty 2018


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
Boscobel i Jubilee Celebration Też pierwszy sezon.
Mają podobne kwiaty, w drugim kwitnieniu miały ich dużo,ale nie mogły udzwignąc ich ciężaru.
Jako że ich nie odróżniam jeszcze,a nie podpisałam zdjęc ,nie wiem która,to która,więc pokażę wszystkie ich odsłony.




Sezon 2017 u Hanusi 16:38, 23 sty 2018


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7444
Do góry
Izabelo, oczarów jeszcze nie mam, ale miło słyszeć, że w Twojej okolicy już kwitną.

Sezon 2017 u Hanusi 16:36, 23 sty 2018


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7444
Do góry
Dziękuję Iwonko za kwiatki! Bardzo się cieszę, że się odzywasz. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Czytam u Izabeli, że pozostajecie na starym miejscu, może to i dobrze? Los lubi płatać figle, niekoniecznie bezpośrednio.

U mnie też kwitną hiacynty, ale juz prawie na finiszu, a zaczynają fiołki afrykańskie.Czekam na dobre światło, żeby im zrobić zdjęcie. Babciowanie już zakończyły moje wnuki, teraz ja już czekam na lutowe atrakcje. Co raz bliżej magicznej daty.
Szybkiej wiosny życzę.
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 16:35, 23 sty 2018


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
Witam wszystkich po długiej przerwie.
Ubiegły sezon był marny w moim ogródku ,nie ma się zbytnio czym chwalić.
Nie było weny do pisania, zdjęcia pstrykane z doskoku, chaotycznie.

Ale skoro już się zmobilizowałam i przejrzałam zdjęcia to coś ciekawego się znajdzie do pokazania

Zacznę od róży która mnie zaskoczyła witalnością i odpornością na wszystko.
Młodziutka Pastella
Rozrosła się już w pierwszym sezonie ładnie,nie zważała na upał i deszcz.Kwitła do samej jesieni.




Kolejna nóweczka Constanze Mozart


Bienvenue Zapowiada się na piękną różycę.


Madame Anisette Pierwszy sezon. Dziwny zapach po pierwszym wąchaniu Trudno określić czym pachnie,ale z czasem nawet mi się zaczął podobać.

Ogrodula 15:00, 23 sty 2018


Dołączył: 30 sty 2017
Posty: 643
Do góry
Bujanie w ogrodzie 14:47, 23 sty 2018


Dołączył: 10 lis 2017
Posty: 47
Do góry
Taki śnieg mieliśmy kilka lat temu. Zima w końcu sobie przypomniała, że jej czas

Jest bajecznie
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 14:36, 23 sty 2018

Dołączył: 06 mar 2017
Posty: 19
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Nie jest dobrze - masz niezły misz-masz na tym zdjęciu
Zrób planik działki, zaznacz wymiary, strony świata, budynki - opisz sąsiedztwo i Twoje oczekiwania - wtedy prościej będzie coś powiedzieć.




Witam. Dzięki za zainteresowanie

No właśnie misz masz....Oczekiwania....Przede wszystkim kolor-jeśli chodzi o kolor to na froncie domu mam posadzone żurawki w kolorze bordo, żółte trawy, hortensje Vanilki, bukszpanowe kulki, żółte berberysy (tu już widać wpływ OGRODOWISKA) Podoba mi się ten kontrast pomiędzy bordem, fioletem i żółtym. Podobnie chciałabym, aby tył był też w podobnych kolorach. Ale mam już tu rośliny-nie chciałabym wyrzucać wszystkich, część mogę się pozbyć, a pozostałe poprzesadzać i dosadzić coś nowego.
Strony świata- wschód-południe, ale drzewa zacieniają. Akacja i brzoza częściowo, ale klon daje już na prawdę duży cień. Drzewa są duże i stare, więc nie chciałabym ich wycinać. Sąsiedztwo-stare osiedle poniemieckich domów, na granicy ze mną wysokie iglaki, a od strony klonu u sąsiada, wzdłuż ogrodzenia leszczyny
Wklejam plan, który robiłam na potrzeby instalacji zraszającej ( to tak na szybko-wymiary i odległości-rzeczywiste).


Jeszcze zdjęcie tarasu z etapu budowy. W okrągłym gazonie posadziłam thuję spiralkę, a dokoła niej lawendę, przeplecioną białym dzwonkiem karpackim. Prostokątny gazon to różowa róża pienna z lawendą i dzwonkiem.



Bardzo proszę o jakieś wskazówki
Mój mały ogródeczek :) 14:30, 23 sty 2018


Dołączył: 17 lip 2014
Posty: 6022
Do góry
zoja napisał(a)
piękny ten amarylis! tak co roku Ci kwitnie?


Dziękuję
Tak co roku nieraz dwa razy do roku
A drugi ma dwa pędy jednocześnie
To tu- to tam- łopatkę mam ! 14:15, 23 sty 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Ewo, to miałaś akuratną temperaturę.

Dzisiaj pościągałam dekoracje świąteczne w domu i na zewnątrz. Czekam na wiosnę.

Rano miałam po raz pierwszy takiego gościa (zdjęcie przez szybkę, z dużej odległości)



Początkowo sądziliśmy, że to kot (ach, ta starość!). Skrzydlata drobnica nagle zniknęła z zasięgu wzroku, a pani krogulcowa po paru minutach odfrunęła w sina dal. Za kluczem gęsi nie poleciała. Obrała inny kierunek.







A u mnie w nocy ok. 22.00 na dworze jakiś skrzydlaty strasznie się wydziera. Inny mu odpowiada. Nie są to marcujące koty. Czy to może być sowa? Nie jest to klasyczne "uhu".
Mój mały ogródeczek :) 14:08, 23 sty 2018


Dołączył: 17 lip 2014
Posty: 6022
Do góry
Dziękuję Aniu


A taki. Amarylis mi dziś rozkwitl
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies