Ewuniu, Marysiu, Aniu,
tak zbiorowo odpowiem, dziękując za odwiedziny, bo ja nawet w niedzielę nie mam czasu dla siebie, dopiero teraz. Może wpisałam sobie za dużo tych roślin, ale to wynika z braku mojej wyobraźni, jak będzie, gdy się rozrosną. Ewa podała mi rośliny do wyboru, za co jestem jej bardzo wdzięczna, bo o niektórych nawet nie słyszałam

. Na pewno po obu stronach na środku posadzę hortki bobo (dzięki Aniu za info), mam spisane jeszcze: orlika barlow blue, ślazówkę barnsley baby, dzwonek loddon Anna i rozchodnik class act lub mr. Goodbud. Będę sadzić naprzemiennie i jeśli się to wszystko zmieści

to może jeszcze upchnę z przodu jakieś pachnące goździki w kępkach i koniecznie cebule na wiosnę gdzieś z tyłu... Nie wiem tylko jaką roślinę posadzić przy wejściu na taras, żeby nie wystawała i nie była potrącana przy chodzeniu.
Myślicie, że za dużo? Zrezygnowałam z traw, bo zabierają za dużo przestrzeni, a ja lubię rośliny kwitnące.
Wypowiedzcie się, proszę, to spiszę listę zakupów i pójdę dalej...
Właśnie: mam kolejne pytanie - potrzebuję obsadzić jeden bok tarasu czymś pnącym, szybko rosnącym i ładnym

W tym sezonie, ponieważ nie znam się na roślinach i nie miałam kogo zapytać to posadziłam fasolę ozdobną, pnącą. Spełniła swoje zadanie, ale to jednoroczna i specjalnie ozdobna nie była. Taras ma szerokość 3 m, a wysokość od ziemi ok. 3,5 m.
Podpowiedzcie coś, proszę
poniżej zdjęcia:
to ten bok, z widokiem na dom sąsiadów