przyszłam sobie tez popatrzec jeszcze na twoje dzieło) super wyszło )

ale jak tak dłużej w to patrzę to wiem że jesli to byłby mój warzywnik ..to róze by były na tych linkach)) ja jednak uwielbiam kwiatki i ich zapachy

Pięknie prezentuje się warzywnik z tą jabłonką

Warzywnik jak marzenie i gracki też moje mają zaledwie 30cm a codziennie wodę dostają ( nawet jak deszcz zapowiadają )

Bardzo cenna uwaga, zacznę porzadnie lać na moje gracki wodę.

Baaaaardzo zacny warzywnik.Jabłonka wygląda super. Fajnie sobie dopracowałaś to miejsce.

Polinka

Bardzo ładnie wyprowadzona jabłoń.
Cięcie letnie ogranicza wyrastanie wilków z prostego powodu - roślina przygotowuje się do przyszłego sezonu. Przycinając przyrosty wiosenne zmuszamy ją do tworzenia pąków kwiatowych, a to z kolei zwiększa zapotrzebowanie na składniki takie jak fosfor czy bor. Stąd cięcie zimowo wiosenne wykorzystując dużą ilość hormonów może uzupełnić braki w ilości gałęzi, letnim można poprawić owocowanie.



Pozdrawiam

Nic nie wiem na temat cięcia jabłoni- zwłaszcza takiej arystokratki, ale warzywnik, to Ty masz po prostu wystawowy!

Jabłonka wygląda rewelacyjnie.
W sadownictwie stosuje się jeszcze tzw. cięcie letnie. Wycina się wtedy wszystkie tzw. wilki, czyli pędy, które wyrastają na szczycie drzewka w miejscu zimowego cięcia. Zacieniają one dojrzewające owoce i powodują, że są one mniejsze i mniej słodkie. Przycina się też gałązki zbytnio zagęszczające drzewko. Sporo jest opinii, że to letnie cięcie jest najbardziej istotne.

Perfekcja

Jabłonka jak malowana. Jak mocowanie szli?
Ja orzyznam grusze tne jak popadnie. I w tym roku będą znów owoce. W zeszłym roku zmarzły kwiaty

warzywnik perfekcyjny

Warzywnik skończony Jabłonka na swoim miejscu.
Kilka gałązek wymaga przycięcia ale podobno teraz na to nie jest dobry czas. Wyczytałam, że oprócz zimowego/wczesnowiosennego cięcia można równiez jabłonie ciąć miesiąc przed zbiorem owoców. Ktoś może coś wie na ten temat?
Pomidorki dzisiaj posadzone, dlatego takie lekko klapnięte

Żeby nie było, ze u mnie same brzydkie widoki to pokażę 4 lata z życia graba

Kwiecień 2015 zaraz po zakupie.



Posadzony.



Wrzesień 2016



Wrzesień 2017



I dzisiaj w oczekiwaniu na fryzjera



Jeśli ktoś chciałby się podelektować pięknymi, ciętymi grabami to są u Madżenki na przedpłociu i u Oli na wjazdowej

Nie widziałam takiej, przeważnie są odmianowe w sprzedaży... czyli All Gold, Aureola itp.

Wracaj Czekam na Twoje realne sprawozdanie z wiosny!

Gracilimusy zamieniłabym na Variegatusy i FC na jasną turzycę

Dzięki wielkie dziewczyny za taki odzew jednogłośnie mnie przekonałyście za limkami są juz dwa gracki. Mam Variegatusa jednego to mogę wykorzystać. Tylko gdzie go wsadzić . Na końcu rabaty ?

obok cyprysikia czy go też wywalić i więcej varriegayusa dać ? Trawki tam już mam
tam gdzie kropki rosna gracki, przed kortkami FC ale tylko jedna odbija dalej w prao już nic nie będzie tylko podeścik.

Poli, variegatusy bardziej do cienia ?

Myślę od rana o tym co napisałaś i dochodzę do wniosku, że duży wpływ ma forum na nasze myślenie. Jest tutaj tak dużo pięknych ogrodów, że chciałoby się mieć i u siebie taki. I najlepiej od razu Wiadomo, że wszystko jest do zrealizowania ale nie ma co ukrywać-czas jest do tego najbardziej potrzebny...Jeśli ktoś pracuje zawodowo to ciężko tylko w czasie weekendu nadrobić to co dziewczyny robią w ogrodach w ciągu całego tygodnia. I piszę Ci to ja, która od rana do wieczora siedzi w drugim ogrodzie a na pierwszy ogród mam czas w niedzielę lub w jakiś tam jeden dzień w tygodniu. Jest połowa maja a część moich smaragdów dalej nie oczyszczona...
Myślę też, że ważne jest robienie etapami. Jedna rabata ale zrobiona na cacy Jak widzisz efekt z którego jesteś zadowolona to dostaje człowiek powera do kolejnych działań. Bynajmniej u mnie tak to wygląda

Macham Martuś i uciekam do ogrodu

Ja bym dała miskanty Variegatus, rozpromienią ta rabatę