Potem popadało

Bukszpan po nawozie z wodorostów pieknie się zabudował a był goły całkiem

Zrobiliśmy wertykulację

Dorobiliśmy przejście suchą nogą na taras. uruchomiliśmy nawadnanie

To tylko część pracy, ale mam znacznie więcej porobione, tylko fotek niet Zapędziłam się za bardzo do roboty

Gardenarium napisał(a)

Okładkę wybieram, czy mam być na okładce, czy nie? Raczej tak, ot dylemat. Ale w jakiej scenerii??

Oczywiście na okładce powinna być Danusia w ogrodzie- najlepiej własnym Pozdrawiam

Witajcie, ja widzę wpisy. Ale tematyczne ważniejsze

Aktualnie jestem w niedoczasie, projekty i książka, Marta ma nosa
Okładkę wybieram, czy mam być na okładce, czy nie? Raczej tak, ot dylemat. Ale w jakiej scenerii??

Melduję że dzisiaj cały dzień do 16 pracowałam ciężko w ogrodzie i efekt jest, ale jeszcze nie taki, jaki by mnie satysfakcjonował.

Wieści dla Sebka z kuchni - jest, ale bez uchwytów, zamówione, ale żyrandol wisi Cokołów nie ma, gzymsów nie ma

Nic już nie syp, odgrzeb i zobacz głębokość nasady pnia. Tektura mogła być plastikowa, nasączana, powlekana

Byłam, widziałam brzozy

Gardenarium napisał(a)

Trawę nawozimy gdy już rośnie

U mnie już rośnie , kwitną forsycje a magnolie pokazują kolor kwiatów.
Za tydzień pierwsze koszenie trawy
Rok temu 30.03 kwiatła u mnie magnolia stellata. Ciekawe czy w tym roku też tak wczesnie zakwitnie?

Sądzę źle o każdej szmacie. To nie ma nic wspólnego z dobrym ogrodnictwem.

Nie jest za ścisło posadzone, dobrze jest .

Dorotka napisał(a)

To czas na nawożenie trawy już????

Trawę nawozimy gdy już rośnie

No to ziemia za słaba, ja daję lekko kwaśną pod buki. Podlewaj w takim razie nawozem w płynie, dolistnie i doglebowo, ale sama nie wiem jakim, florovitem może.

Może ściółka jest za gruba, odgrzeb nasadę pnia i zobacz jak wysoko sięga ściółka, to też tak samo jest ważne.

Nie, nic się nie dzieje, tuje będą oddychać i wypuszczą nowe korzenie, a tak to by zgniły pod szmatą.

No i niech mi ktoś powie że szmata jest super i w ogóle o co mi chodzi. Ja odmawiam robienia ogrodu, jak jest takie coś, a klient jest zdziwiony, dlaczego. "przecież można naciąć krzyżyki w szmacie i sadzić" masakra jakaś .