Ewo, rozsądek nakazuje mi podpisywać i opisywac dalie oraz katalogować. Robić zdjęcia. Pakuję więc opisane i zwinięte w szary papier do skrzyneczek drewnianych po cytrusach albo kartonów po bananach. Ale potem nadchodzi wiosna i jest wybuch ... I wszystkie plany i kompozycje obmyślone ulatują z głowy i zostaje improwizacja. Jak dalie są w szeregu nie ma znaczenia, że wyższe i niższe są obok siebie. Nie zasłaniają sobie słońca, mają miejsce. A feeria barw mi nie przeszkadza.
Mam jedną wyjątkową faworytkę, która domaga się uwagi i miejsca. To dalia 'Cafe au lait'.
Dla Ciebie kawałek mojej łączki pod szklarnią.
PS Czy klucze i żeliwne naczynia schowane? Ja swoje schowałam. Widziałam też Twoją śnieżna wioskę - śliczna.
Dziękuję za miłe słowa dziewczynki u nas świąteczne na Maxa, lecą kolendy, świąteczne stare filmy, lampki się świecą, mąż od jutra ma wolne i będzie porządki robił a ja będę ciasta piec.
Choinka ubrana, jak zawsze na kolorowo, dziecięco ⛄⛄⛄
Kinguś kochana jesteś!
Tutaj o magię zdecydowanie trudniej, ale staram się jak mogę. Dalej marzę o swoim małym domku, gdzie będę mogła szaleć z ozdobami do woli
M ciągle mnie podwozi pod działkę, żebym czasami nie przestała marzyć
Normalnie jak spojrzę to aż mi serce rośnie, mieć taki widok z okna to mój jedyny cel!
chyba nie odpuszczę i choćby wybudować za 5, a może 10 lat( o ile dożyję) to wybuduję!
Czemu cichutko, rozgość się . Zapraszam na herbatkę z cytryną
Buziaki
Mam takie życzenie, żeby wypić z Tobą herbatkę w przyszłym roku w Krakowie na rynku, co Ty na to?
Jak dobrze, że idzie trochę wolnego to będzie w końcu czas np na forum
Co tam u mnie? dużo zaliczeń, egzaminów itd. W ogrodzie natomiast udało mi się ostatnio opatulić roslinki i chyba dobrze, bo dzisiaj śnieżek popadał