Magda70 napisał(a)

Grabowa na koniec i spadam bo chyba od nadmiaru powietrza glowa mnie boli

Ola, co ile masz graby posadzone?

babka napisał(a)

I takiego potffora namierzyłam dzisiaj. Wielki, rasowy ale pajęczynę zrobił niechlujną

Ja mam od miesiąca na oknie. Codziennie mu zwalamy pajęczynę, a on utyka nową!

ZbigniewG napisał(a)

inne grzyby nieszczególnie zwłaszcza w ostatnich dniach ale te to i owszem
wiaderko kani z czubkiem 10min (200m od domu)

takiego olbrzyma jeszcze nie widziałem

Moja najwieksza kania ktora dzisiaj zerwalam miala 25 cm srednicy. Ja mam kanie na sasiedniej lace.

Cały dzień pogoda się maże jakaś taka mokra, zimna,ciemna i ponurą ta niedziela,....
Odpaliłam dziś kominek pierwszy raz w tym sezonie i....dobrze że tej derenióweczki mi jeszcze sporo zostało....
Od popołudnia nie pada ale leje....i w prognozach taki lejący ma być cały tydzień i następny weekend też......o rany. Dziś założyłam już podkoszulkę i cieplejsze buty pierwszy raz tego lata.... Bo przypominam że wciąż mamy kalendarzowe i astronomiczne lato....kominkowe lato ale lato...

patrycja napisał(a)

Tak było

I teraz




Jałowiec przycięty, badyli od lilii nie ma. Od razu zrobiło się często

Ale zmiana U Ciebie postępy rach ciach widoczne, a ja taczki z piachem przewalam.

Mgliste fotki zjawiskowe

Niedzielny poranek, gdy opadła mgła
Pajączek się solidnie napracował



Jesień już coraz bardziej zagląda do ogrodu

michalS napisał(a)

Witam,
Na swiezo zakładanym trawniku pojawiły się na ziemi białe ślady grzybów, trochę przypominające strzępki pleśni. Występują w wielu miejscach i to raczej w miejsach bardziej wystawionych na słońce. Działka jest częściowo zadrzewiona w okolicy lasu. Dodaje poglądowo zdjęcia. Czy ma ktoś pojęcie co to może być, jak z tym walczyć, bo nie wygląda to estatycznie, a mam wrażenie, że za każdym razem się rozrasta i rozprzestrzenia. z góry dziękuje za pomoc.

Przede wszystki pokazales tylko dwie foty swojego trawnik na ktorych widac ze marny ten twoj nowo zakladany trawnik.

Ta plesn to moze byc z opadajacych lisci brzozy. Pokaz wiecej jak on w calosci wyglada bo plamy to male piwo mozesz podlac woda utleniona i powinny zniknac. Widac, ze nie nie koszony bardzo rzadki.

Zrobiłam tez dekoracje jesienne w domu i na tarasie. Muszę dokupić wrzosy bo trochę łyso.

Weekend upłynął pracowicie bo byla puekna pogoda. Udalo mi sie w końcu posadzić szczepki koleusa i pelargonii. Posadziłam tez cebule tulipanów do doniczki.
Muszę dokupić cebul i zrobić jeszcze kilka.

Gener przede wszystkim jak przestanie lac i bedzie w miare sucho skos ten trawnik. Nie przejmuj sie zolknieciem skosisz i nie bedzie zolty.
Nie stosuj zadnych preparatow bo Topsin jest to srodek grzybobojczy a nikt nie stwierdzkl, ze ta trawa ma grzyba.
Po skoszeniu mozesz go jeszcze podsiac nawozem jesiennym powtarzam jesiennym ktory nie ma w skladzie zelaza nawoz jesienny wzmacnia korzen trawy. Kos trawnik nawet co tydzien to go tylko wzmacnia.

I nic wiecej nie rob z tym trawnikiem pozwol mu sie dobrze ukorzenic. Wczesna wiosna mozesz rozsiac wapno granulowane po ktorym trawa nie zolknie daje soczysty kolor. W kwietniu nawoz wiosenny nastepna dawka pod koniec czerwca i pozniej jesienny i ciecie przynajmniej raz w tygodniu kosiarka 5-6 cm.

Nie panikuj wszystko bedzie wiadomo co jest z trawnikiem w przyszlym roku jak zastosujesz sie do tego co napisalam. Mam praktyke 4 letnia i wiem co pisze. Jest zieloniutki tutaj zolty odbicie w sloncu.

Ile masz tego trawnika tylko to co na focie czy wiecej.

I takiego potffora namierzyłam dzisiaj. Wielki, rasowy ale pajęczynę zrobił niechlujną

Bardzo licha w tym roku. Praktycznie odradza się od zera.


I specjalnie dla Kindzi

Kyushu

Anda napisał(a)

Takich fotek pewnie w przyszłym roku już nie zrobię, bo sąsiedzi będą sadzić wysokie tuje albo cuś po ich stronie płotu

Dawno u Ciebie nie byłam, nadrabiam sobie zaległości i smakuję w Twoich foteczkach

Ewuś, który to kłosowiec, w sensie odmiany? Ładnie prosto stoi. A ile ma wysokości?

Skierniewickie Święto Kwiatów, Owoców i Warzyw to dla nas okazja do zakupów roślinnych, a dla mieszkańców prawdziwa okazja do świętowania.
I jak co roku ulicami miasta przeszedł barwny korowód. Dorośli, młodzież ze szkół, dzieci. Wszyscy uśmiechnięci, rozśpiewani i roztańczeni.

Uhuuum ta od Jolki też ma torebeczkę w kształcie worka..jeśli dobrze pamiętam a ta jest moja..ma listonoszkę..ze skóry