Podobno powinno się nie później niż na 3 miesiące przed siewem lać.... Uważaj bo to straszna trucizna.
Ja lałam ostatni raz jesienią a trawnik zakładałam wiosną... Poleciałbym teraz przekopać rabate widłami amerykańskimi i ręcznie wyplewić ale to syzyfowa praca... Więc jeśli masz dużo chwastów to lej i ryzykuj...
U mnie ładnie przezimowała .... na wiosnę do przycięcia .... Madżenka pokazywała i fryzury czesała
Rany z tymi żurawkami to nie bardzo pamiętam ... ale z 4 - 5 tygodni temu dzielone .... Ładniejsze są jak się je jednak sadzonkuje do doniczek z dobrą ziemią (nie torfem) z worka .... Szybciej wypuszczają korzonki .... tyle z moich obserwacji
Ale ja kcem w szerokim kadrze a nie zbliżenie na listki. Sama mam dwie więc takie porównania organoleptyczne robię codziennie Chiałabym zobaczyć jak się rozrastaja, jak teraz kwitną, etc.
Wczoraj Iza stwierdziła, że gdyby nie widziała jak powstawał ogród moimi własnymi "ręcami" to by nie uwierzyła. Zbaczysz jaki busz będzie u Ciebie za rok, niech no się tylko wszystko ukorzeni
Oglądam zrealizowane i rabaty i oczom nie wierzę jakie tempo
I nie dosadzaj ciągle na swoich rabatach, bo zobaczysz jak będzie gęsto za rok i będziesz musiała wykopywać wiem że Ci się to wydaje nierealne a jednak....