Lilie drzewiaste szaleją

Lilie drzewiaste szaleją

Trafiłaś w sedno, Basiu!

Basilikum napisał(a)

i piekne monardy masz

monardę mam tylko fioletową ...teraz królują liliowce i zaczynaja jeżówki

asiak napisał(a)

Piękne sobotnie widoczki

dziękuję Asiu trochę się zapogodzilo to wszystko ruszyło z kwitnieniem

Ogród Gosi jest pełen kolorów i pieknych roślin. Rosną u niej niesamowicie.

Aparat nie jest w stanie oddać tego co widziałyśmy oczami



cdn

MirellaB napisał(a)

Rabata z hortensjami ogrodowymi obecnie podoba mi się najbardziej w moim ogrodzie

Bajka!

MarekW napisał(a)

Jak ma na imię ta piękność?
Ups....doczytałam, że Cardinal
Pozdrawiam

Kasia przeprowadza szkolenie



Ciiiiicho sza dzielenie skarbów



cdn

wiunia napisał(a)

Czy to lawenda?
Ma baardzo duże kwiatostany!
Moja ma o wiele mniejsze.

A teraz nasza kochana Gosia
Nawet nie macie pojęcia ile ma w sobie pogody ducha, pozytywnej energii, humoru i energii. Normalnie wysiadam przy niej





cdn

MirellaB napisał(a)

Jeżówki Eccentric

Jaki cudny kolor - też takie chcę!!!

Tylko jak tańczyć skoro stoły ciężkie od jedzenia, paparazzi czają się co krok, kwiatki trzeba sobie upatrzeć do uskubania



cdn

Dotarłam wreszcie do domu więc pora i na mnie
Piękne dzięki za zaproszenie, za piękne chwile, za piękną atmosferę, za usmiechy i śmiechy
Było nas bab sztuk 11 oraz część męska w postaci eMa i syna Gosi, który robi najwspanialszą kawę na świecie
Na zdjęciu zbiorowym są Gosia- gospodyni spotkania oraz Kasia WB, Katel, Marga, Dorociabe, Dominika, Agapant, Betka, Jona, Jolanka. Filomena się spóźniła i jest na późniejszych fotkach.
Na początek radosne zdjęcia przybywszych aczkolwiek niektórych czyli mnie pogubionych początkowo po drodze :
ktoś chciał nawet tańczyć

Dziękuję, Anuś!



Potwierdzam, a na dodatek masz w ogrodzie jak w pudełeczku!

Jeszcze różowa

gobasia napisał(a)

Haniu serce ty moje ale ty masz roślin
siedzę z rozdziawioną gębą ...a oczy mam jak złotówy
Boże ..ale Ty masz energii kobieto ...utrzymać tak piękny i duży ogród

Pięknie i kolorowo...Podziwiam

Basiu - tak chcę by mi starczyło sił.
Wczoraj miałam lenia i nie mogłam zabrać się do pracy po śniadaniu. kiedy wyszłam to deszcz mnie wygnał. za to nadrabiam dziś i przyszłam na przerwę.
Do ogrodu to mnie wyrywa, gorzej z porządkami domowymi.

Mam i pomidorki, w czwartek zerwałam kilka Cherry dojrzałych i dziś jeszcze więcej.
to inne odmiany, każda inna.

Nagietki są przepiękne. Lubię je.


Rabata od frontu trochę zachwaszczona. Czosnki główkowate z Biedronki dały radę pomimo gradobicia.