Asiu, proszę bardzo:
Rabatka trochę trudna do focenia. W tle domy sąsiadów, więc wspomogę się opisem:na środku posadzone drzewko Pisardii - chyba trzeci raz ją przesadzam. Ma krzywy pionek, staram się ją prostować ... W nogach kulki, żurawka, runianka, rozchodniki, dziś dosadziłam seslerię skalną. Przy murze posadzone hortensje Vanilia Fraize.
Dalsze ujęcie:
tylko u mnie na opakowaniu nie ma informacji jak go w wodzie rozpuścić, jest tylko zeby w dołek poł łyżeczki sypać. i dlatego potrzebowałam twojego składu. skoro mój jest słabszy to bez obaw wykorzystam twoje proporcje rozpuszczania
Bardzo mnie ucieszyła jej odporność, trochę się obawiałam o odporność na zimno bo ma strefę 6B ale poradziła sobie dobrze .
Krokusiki będą dosadzane na jesieni bo pięknie się prezenyują
Aganiu lada chwila , jeszcze w piątek pączki były zamknięte, przez cieplutki weekend pięknie sie rozwinęły - miałam wyjazd i bałam się, że zacznie jak mnie nie będzie ale poczekała - dziś było już ciemno jutro ją cyknę .
Jeszcze fotka z wyjazdu w Sosnowcu jest żółciutko od kwitnących forsycji:
Bardzo jestem zadowolona z zakupu rozdrabiacza do gałęzi. Wreszcie nie muszę się martwić, co robić z pozostałościami po cieciu. Zrębki świetnie się nadają do ściółkowania rabat.
Z traw najlepiej teraz wygląda śmiałek darniowy i owsica wieczniezielona. Powoli budzą się tez inne.
Ładnie zieleni się pnąca hortensja. Tu i tam pojawiły się łubiny.
jeszcze wczorajsze bo dzisiaj dopiero do domu przyszłam i nie mam siły obrabiać.
Em dzisiaj na SoRze pół dnia spędził złapała go w pracy rwa kulszowa....leży połamany
bajzel nadal nie sprzątnięty, za to wrzosy dzisiaj skończyłam ciąć....3 popołudnia mi zeszło.... nie wiedziałam , że mam tyle wrzosów
po cięciu takie