Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 14:00, 17 lut 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88583
Do góry
Za oknem znowu leje......ech co za pogoda. Wstałam dziś z barłogu po raz pierwszyod tygodnia się ubrałam i prócz gotowania za co się zabrałam??? Jak to za co za wysiewy bo wszyscy sieją, a ja co.... Ale ja nie sieję warzyw Wysiałam ciut nasionek od Dareckiej krokosza, zobaczymy może mi się uda do maja podchodować trochę w domu część by wysadzić gotowe.... i nasionka tej mojej bylinowej naparstnicy z tych samych powodów. Przy okazji przypomniało mi się, że te nasionka upilnowałam i pozbierałam na prośbę dwóch forumowych koleżanek bo bardzo chciały....tylko covid mi zabrał , które to były z pamięci więc jeśli czytają to proszę na priv o adresy bo nie wiem czy sobie przypomnę kto to był
Dla przypomnienia moja naparstnica

Wiejski ogród Magdy 13:41, 17 lut 2024


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 571
Do góry
W końcu wybrałam się do ogrodu szukać pierwszych oznak wiosny. A tych jest sporo. Ponieważ w okresie zimowym jestem na wsi dość rzadko, wszelkie zmiany od razu rzucają się w oczy.

Więc tak - wszystko ładnie przezimowało, chociaż w tym roku po raz pierwszy nie kopczykowałam róż ani nie zabezpieczyłam klonów japońskich. Ciemierniki na razie nie kwitną (jeden miał pączek, ale zgnił). Zakwitły przebiśniegi, które sadziłam w zeszłym roku (myślałam, że nic z tego nie będzie, bo przez pomyłkę zostały zbyt wcześnie skoszone). Pojawił się też pierwszy, nieśmiały kwiat krokusa odmiany Ard Schenk. Poza tym wszystkie krokusy i hiacynty wychodzą z ziemi - sadzenie w doniczkach sprawdziło się, turkuć ich najwyraźniej nie zjadł. Irysy żyłkowane są już całkiem spore i pewnie niedługo zakwitną. Pojawiły się też pierwsze listki ostróżek.
Idzie wiosna, bez wątpienia.

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 13:39, 17 lut 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10810
Do góry
Angelika95 napisał(a)


Co to za irysy?


Żyłkowane? Holenderskie? Takie niziutkie. Te dwa kolory były razem

Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 13:34, 17 lut 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3529
Do góry
A co tam, też uległam...
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 12:21, 17 lut 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5937
Do góry
Wiosna! A przynajmniej miejmy nadzieje ze juz nie bedzie zimy? Bardzo poprosze

M wycial trawy sprzed I wokol domu





Pies ma 6 lat, I problemy z kregoslupem. Ale poki co jest ok tfu tfu
Nasz przydomowy ogródek 11:49, 17 lut 2024


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11243
Do góry
Dzięki Jolu i Haniu za odwiedziny. Zdaje się że zima jest na wylocie ale wiatr hula i raz zimno a raz ciepło. Nic nie robię w ogródku aby się nie przeziębić. Wszystko będzie na czas i przed Świętami Wielkanocnymi będzie porządek . Jeszcze 30 lat temu w tym czasie był mróz i śnieg po pas.
Haniu zdrowie najważniejsze, dziękuję i wzajemnie.



W jesieni świerk został skrócony i to bardzo. Pod świerkiem wygląda jak na zdjęciu. Dochodzi teraz więcej opadów i można znowu coś dosadzić. Może zaproponujecie jakie rośliny by tu dobrze rosły.



A powyżej nastąpiła krecia robota . Nie wiem czy to pojedynczy egzemplarz czy cała rodzina pracuje.
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 04:38, 17 lut 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5937
Do góry




Wilczy ogród 00:13, 17 lut 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3529
Do góry
Madziu co to za drzewko/krzew w tej cudnej jesiennej szacie?
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 23:53, 16 lut 2024


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10715
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
mam fajną trawkę, ale nazwy niestety zapomniałam

ładnie się teraz odbija kontrastem




Sylwia, kiedyś miałam turzycę. Podobna była do tej Twojej trawki.
Sylwuś, wracaj do zdrowia. Życzę Ci tego z całego serca.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 23:18, 16 lut 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88583
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)
Najbardziej zaawansowane u nas to są irysy.
Muszę na jesień je w Lidlu znów wytropić, bo wygląda na to, że się namnożyły.


Jaskry nie przetrwały mi mrozów w szklarni. Następnym eazme będę pamiętać, że muszę je do ciepełka




One pięknie przyrastają, u mnie jeszcze nie powychodziły, a u Ciebie już spore
Grzebiuszka ziemna 23:14, 16 lut 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88583
Do góry
Kordina napisał(a)
Gabrysi wątek świetny, doszłam do 300 strony potem już tylko pismo obrazkowe byłam w stanie ogarnąć a teraz jestem w tym ogrodzie na str 83:

https://www.ogrodowisko.pl/watek/813-ogrod-zapachow-u-jasi

Dla mnie to wzór niedościgły ogrodu, wielbię tak wyglądające naturalnie ogrody, smaczku dodaje zabudowa kamienno-ceglana vintage, jako przepiękne tło do tego bogactwa roślinności. Muszę dokończyć w tym roku mój niewysoki murek, który zaczęłam chyba 2 lata temu jakaś namiastka będzie Chyba zostałam trafiona strzałą Amora przez ten ogród i usycham z miłości

Aniu, nie mam dużo hortensji, ale ogrodowe sześć obejrzane, suche usunięte, mają spore żywe pąki, oby ich mróz nie dorwał jak w zeszłym roku. Też było ciepło nienaturalnie a potem mróz sporo ściachał, zostały te spóźnione pąki. A resztę przycięłam w styczniu w jeden dzień słoneczny. Za to zrobiłam kilka rozmnóżek, w ukorzeniacz końcówki i do doniczki, podobnie z clematisami.

Asiu donoszę uprzejmie, że piwonie amarantowe posadziłam, i tulipki botaniczne i 4 małe lilie doniczkowe Tiny. Jeszcze trochę pograbiłam w jakieś dziury gryzoniowe wcisnęłam co nieco, żeby mi się nie rozpanoszyła populacja...
I szałwię błyszczącą do doniczki wynasionkowałam, pójdzie na szklarenkę okienną.
Nie umiem tak pięknie planować ogrodu jak niektóre dziewczyny, np Patrycja, ale do pośmiania się moje zapiski, gdzie co i jak posadziłam, tu akurat najstarsza bazgroła każda część ma swoją bazgrołkę, mam już nową bardziej estetyczną, jak za dużo wykreśleń i zmian i opcji muszę zapisać od nowa, bo nikt nie jest w stanie rozszyfrować, nawet ja Uwaga ujawniam się jak w IPN-ie:



Aha, jeszcze dopisek:
robię przegląd desek, aby dokończyć zaczętą w grudniu długą wiatkę na drewno (szkielet robią Panowie, ja odeskowanie) Zobaczę na ile starczy, a resztę desek dokupię i zaimpregnuję

Ogród Jasi to perełka istna Możesz tez zobaczyć go na filmie bo Jasia u Mai była, a może w Roku w Ogrodzie, choć obstawiam pierwsze( pamięć płata mi figle)
Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 22:38, 16 lut 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3529
Do góry
Takie małe upominki mąż przyniósł z pracy. Może sobie w donicy na tarasie umieszczę, tylko ciekawe jak dużo w tym nasionek i gatunków? Będzie eksperyment

Takie trufle
Ogródek Gosi 21:52, 16 lut 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2896
Do góry
Właśnie zauważyłam, że można dodawać.

Oczywiście skorzystałam z Twojego życzenia i dzisiaj popracowałam 2 godziny. ;:138 Urwałam sie z pracy
Sprzątałam igły spod sosen. Tak było przed








A tak po. 16 worków i złamane grabie.














Oczywiście to było tylko wstępne czyszczenie, bo czas gonił, ale jestem szczęśliwie padnięta
W kamiennym kręgu od początku 21:46, 16 lut 2024


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16659
Do góry
W kamiennym kręgu od początku 21:45, 16 lut 2024


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16659
Do góry
Dzisiaj trochę pracy wykonane, tulipany nakarmione i obcięte około 30 krzewów wszelakich.
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 21:22, 16 lut 2024


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3155
Do góry
To mniej stresu w cięciu Ci życzę

Ja już przygotowana:
Grzebiuszka ziemna 21:13, 16 lut 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7932
Do góry
Gabrysi wątek świetny, doszłam do 300 strony potem już tylko pismo obrazkowe byłam w stanie ogarnąć a teraz jestem w tym ogrodzie na str 83:

https://www.ogrodowisko.pl/watek/813-ogrod-zapachow-u-jasi

Dla mnie to wzór niedościgły ogrodu, wielbię tak wyglądające naturalnie ogrody, smaczku dodaje zabudowa kamienno-ceglana vintage, jako przepiękne tło do tego bogactwa roślinności. Muszę dokończyć w tym roku mój niewysoki murek, który zaczęłam chyba 2 lata temu jakaś namiastka będzie Chyba zostałam trafiona strzałą Amora przez ten ogród i usycham z miłości

Aniu, nie mam dużo hortensji, ale ogrodowe sześć obejrzane, suche usunięte, mają spore żywe pąki, oby ich mróz nie dorwał jak w zeszłym roku. Też było ciepło nienaturalnie a potem mróz sporo ściachał, zostały te spóźnione pąki. A resztę przycięłam w styczniu w jeden dzień słoneczny. Za to zrobiłam kilka rozmnóżek, w ukorzeniacz końcówki i do doniczki, podobnie z clematisami.

Asiu donoszę uprzejmie, że piwonie amarantowe posadziłam, i tulipki botaniczne i 4 małe lilie doniczkowe Tiny. Jeszcze trochę pograbiłam w jakieś dziury gryzoniowe wcisnęłam co nieco, żeby mi się nie rozpanoszyła populacja...
I szałwię błyszczącą do doniczki wynasionkowałam, pójdzie na szklarenkę okienną.
Nie umiem tak pięknie planować ogrodu jak niektóre dziewczyny, np Patrycja, ale do pośmiania się moje zapiski, gdzie co i jak posadziłam, tu akurat najstarsza bazgroła każda część ma swoją bazgrołkę, mam już nową bardziej estetyczną, jak za dużo wykreśleń i zmian i opcji muszę zapisać od nowa, bo nikt nie jest w stanie rozszyfrować, nawet ja Uwaga ujawniam się jak w IPN-ie:



Aha, jeszcze dopisek:
robię przegląd desek, aby dokończyć zaczętą w grudniu długą wiatkę na drewno (szkielet robią Panowie, ja odeskowanie) Zobaczę na ile starczy, a resztę desek dokupię i zaimpregnuję
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 20:59, 16 lut 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10810
Do góry
Najbardziej zaawansowane u nas to są irysy.
Muszę na jesień je w Lidlu znów wytropić, bo wygląda na to, że się namnożyły.


Jaskry nie przetrwały mi mrozów w szklarni. Następnym eazme będę pamiętać, że muszę je do ciepełka

To teraz na tapetę biorę zawilce


I dziś jeszcze stipa pójdzie w ziemię.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:51, 16 lut 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Dłubię i dłubię, a końca prac wciąż nie widać. Jutro może uda mi się przyciąć hortensje na ostatniej rabacie frontowej. Będzie można się zająć porządkami w ogrodzie właściwym. Cięcia czeka mnie tam sporo.









To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:45, 16 lut 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Judith napisał(a)
W temacie ciekawych ogrodów i wątków przypomniał mi się jeszcze Ogród w mieście-ogrodzie. Wspaniały prywatny park .
https://www.ogrodowisko.pl/watek/7256-ogrod-w-miescie-ogrodzie

Znam ten ogród. Dobrze zrobiona dokumentacja zdjęciowa, ale sam wątek mnie nie uwiódł.

Przez Ciebie po każdej uporządkowanej rabacie robię dokumentację zdjęciową.

Dzisiaj na tapecie był oprysk preparatem olejowym (na szkodniki ssące: miseczniki, mszyce, ochojniki, zdobniczki). Promanal wycofano z obrotu. Od zeszłego sezonu używam Treolu. Opryskałam kaliny, świerki, cisy, drzewka i krzewy owocowe oraz róże.
Rok temu wyleciał z ogrodu szczepiony na pniu modrzew Kórnik. Pozytywnym efektem jego zgonu jest 99% zmniejszenie populacji ochojnika na świerku. Dobrze piszą mądrzy ludzie, że należy unikać sadzenia modrzewi i świerków w pobliżu.

Dzień był tak piękny, że szkoda było siedzieć w czterech ścianach. Twoim sposobem postanowiłam rozprawić się kompleksowo z kolejnymi rabatami. Wszystkie rabaty na przedpłociu są już przygotowane na nadejście wiosny. Zostało tylko nawożenie. Ale to dopiero w marcu. Cięcie cisów i bukszpanów zrobię w czerwcu. Teraz nie ma tu takiej potrzeby.

Zgrzytam zębami, kiedy patrzę na zdewastowany tam trawnik. Część gliny z grubsza rozrzuciłam. Czekam na jej wyschnięcie, żeby to rozgrabić, zwałować i wysiać nową trawę.






Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies