Wszystko jest możliwe, wszystko można, ale nie można przesadzać z nadmiarem wszystkiego i w jednym takim biednym trawniku.
Albo decydujesz się na preparaty naturalne, albo na chemiczne.
Na kompost nie wyrzuca się chwastów z zawiązanymi nasionami, więc ich obecności jakby w rozsypanym kompoście nie przewiduję.
Nie masz kompostu - syp i lej to co mówisz, ale w trawniku w sumie są najważniejsze trzy rzeczy:
Dobre nawożenie, podlewanie i koszenie co 4-7 dni. I urośnie nawet na piachu. Kombinujesdz z tym wszystkim niepotrzebnie, tracisz czas na rozważania wyższości jednego preparatu, z jakiej firmy najlepszy? a jakie ma znaczenie jaka saletra wapniowa jest najlepsza? Żadne
To niepotrzebne jest, taka wnikliwość i drobiazgowość cię zgubi, po co to???
Weź i jedź do sklepu, kup mocznik, albo saletrę, potem 25 kilo Hydrocomplexu i zaopatrz się w nawadnianie albo wystarczająco długi wąż i dobrą końcówkę rozpylającą. rozsyp nawóz i biohumusami się nie przejmuj, to da tyle co nic. Pewnie da, ale nie od razu i tego ja np. nie stposuję do trawnika, bo trawnik ma być ładny
Jak nie nasypiesz nawozu konkretnego to nie będziesz miał ładnego i gęstego trawnika. i woooooda dużo woooody
Koniec i kropka