ElzbietaFranka napisał(a)

Ewo czy może wiesz jak nazywa się ta roślina kwitnąca na różowo.
Bardzo mi się podoba. Podobna do gaury, ale to nie gaura.

Chyba też ja widziałam u ciebie na początku wątku.

to jest jakaś krwawnica.

Bardzo dziękuję za pamięć i życzenia, również wszystkim życzę samych radosnych chwil i dużo zdrowia, a że tłusty czwartek się zbliża no to zapowiedź pączków u mnie.

Dzisiaj było słonecznie, aż miło było wyjść do ogrodu i zrobić przegląd. Już widać, że będą straty w różach.

Dla Marcina moje piękne serby
Mają stanowić naturalny żywopłot



A cisy Hilli mam posadzone jednak co 35 cm

Sianokosy

Sezon 2024 uważam za rozpoczęty!

Wykorzystałam dziś ten piękny dzień i przyciełam jako pierwszą seslerię jesienną.
Jutro ciąg dalszy cięcia ...

Brakowało mi tej roboty
Pewnie jutro będę mieć mega zakwasy

Przeglądam sobie . Mnóstwo pięknych kompozycji i zdjęć

olciamanolcia napisał(a)

To wszystko wytnij


I przy obcinaniu wytnij najchudsze i leżące pędy. Zostaw tylko te grube

To zostanie pół krzaczka nie da się tego jakoś uratować?

To wszystko wytnij


I przy obcinaniu wytnij najchudsze i leżące pędy. Zostaw tylko te grube

Kury kończą jarmuż, nieźle oberwał przez te mrozy po minus 20...





W tym roku posieję więcej żeby wystarczyłoby im na dłużej

Bolesne wychodzenie na poziom



Czerwony oczar





Zielsko przed domem

Dziewczyny czy da się uratować główną gałąź hortensji rozłamaną przez śnieg? Mogę ją obwinąć taśmą, coś to pomoże?

Nakupiłam nasion i będę siała, a miałam tego nie robić, ale cóż, później bym pewnie żałowała, że mam pusto na rabatach.

Czekam na jeszcze jedną paczuszkę z nasionkami od Legutko, zamówiłam aminka egipskiego, didiskusa, orlayę i żeniszka meksykańskiego.
Rano było piękne słońce. Od razu się bardziej chciało wyjść z domu.




Trawnik jest w opłakanym stanie, wszędzie ślady pleśni ale jakoś mnie to nie martwi

Zaczęliście już "wiosenne" porządki? Ja powolutku startuję bo jak ruszą tulipany to mi się nie uda zrobić wszystkiego na czas.
Zaczynam od tyłu bo tam jest zacisznie. Nawet jak przymrozek przyjdzie -będzie dobrze.
Wysypuję obornik granulowany, korę. Ciemierniki dostały mączkę bazaltową i pokruszone skorupki. Powoli do przodu.
Może tym razem mi się uda zrobić wszystko na czas
Miłego dnia!


Pierwszy kwitnący

Magara napisał(a)

Dla Asi Rojo i Joli Joku - chcących jeszcze

Te mi się podobają najbardziej
Pamiętasz może co to za odmiana i czy są bardzo wysokie? Szukam takich najwyższych, żeby chociaż trochę wystawały ponad bukszpanowy żywopłot na relaksacyjnej.

Monia, ja chyba też bardziej lubię narcyzy.

Magarku, kawki na świeżym powietrzu bardzo zazdroszczę.

U mnie wczoraj było wiosennie tylko na zdjęciach - za oknem buro, zimno i ponuro. Dzisiaj na szczęście niebo bezchmurne
Derenie w nowych fryzurkach prezentują się bardzo porządnie

Dzisiaj ruszam z sekatorem na drzewka owocowe. Miał to ogarnąć mężaty, ale jak co roku wolny czas na przedwiośniu mu się kurczy

Jak nie z mego ogrodu.

O jezu jakie ładne kwiotki!!!!!!

Dziękuję Wam za wsparcie i podzielenie się historiami znajomych. Przykre, że trzeba zostawić za sobą dom, bo władzy się zamyśliło nagle wprowadzić zmiany. Każda zmiana przynosi coś dobrego, ale zanim się to zobaczy to trzeba się pogodzić ze stratą, jakaby ona nie była.

Moje emocje już opadły, na razie skupię się na tegorocznym sezonie. Poziomki kiełkują, w tle papryki.

Byle do czerwca

A póki co...

Dla Asi Rojo i Joli Joku - chcących jeszcze





Mam nadzieję, że zdjęcia się wgrały, próbowałam trzy razy

Podziękuję zbiorowo Dziewczynki za uznanie dla aniołów, te akurat dla przyjaciółki na jej prośbę pamiętajcie, ze to decoupage i wykorzystuję papier ryżowy z nadrukiem, o taki:

Resztę podmalowuję, uzupełniam, wypełniam, dekoruję itp
a sposób wykonania opisałam tu:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/11399-grzebiuszka-ziemna?page=176#post_5

mirkaka napisał(a)

Obejrzałam ten filmik o ogrodzie różanym, takiego czegoś to nawet sobie nie wyobrażałam, że można tak pięknie uprawiać róże, wszystkie zdrowe, mimo takiej ilości wszystkie tak pięknie kwitną i mają mnóstwo pąków.
Ciekawe czym je nawożą i jak pielęgnują, ile osób tam pracuje, gdzie ten ogród jest? W Japonii?

Mirko tak w Japonii, prywatny udostępniony do zwiedzania (jakby kiedyś ktoś wybierał się do Japonii ) szukałam informacji o tym ogrodzie wykorzystując translator ale nic konkretnego nie znalazłam poza zachwytami odwiedzających zapachami i dużej różnicy wysokości, rozumiem, że jest kilka poziomów tego ogrodu. Jak kliknąć w ich ikonkę i potem w Playlisty są jeszcze tematyczne filmy, mnie zauroczył OHCHID z tematem orchidei, Dahlia i Kyoto