Ania, no niestety z dziećmi różnie bywa, mam nadzieję, że z moim będzie ok, bo nie mam go z kim zostawić.

Musiałam się z kanapy ruszyć
Nie wiem czy będzie widać.

Piasek rozplantowany
Teraz jeszcze ziemia z kompostem i może traktor orać

W niedzielę odwiedziliśmy Ewę i jej męża. Piliśmy kawkę na tarasie patrząc na cudne widoki ogrodu Ewy. Wszystko pięknie startuje. Widziałam na żywo pozmieniane rabatki u Ewy.
I wstyd mi było się przyznać, ze ja jeszcze nieogarnięta jestem. Ewa miała już prawie wszystkie wiosenne prace zrobione. Wszystko poczyszczone, przycięte, jak wróciłam, postanowiłam nadrobić zaległości u siebie. Dwa popołudnia pracy, ale jeszcze nie ogarnęłam wszystkiego.



Dziś kończyłam sadzenie traw.
Zapisuję ku pamięci (Ewuniu, jeśli źle spisałam nazwy, proszę, popraw mnie ) :
Miskant Zebrinus - za hortensjami
Molinia Heidebraut, rozplenica piórkówka - na rabacie z tulipanowcem
Trzcinnik Overdam - rabata z forsycją
Sesleria Heufleriana - podzielona, rabata z tulipanowcem
Miskant Graizella - rabata rododendronowa, za kulką bukszpanową
Turzyca palmowa - na tle żywopłotu bukszpanowego
Ciemierniki - rabata z tujami naprzeciw tarasu
Hosta niebieska o białych kwiatach - hostowisko

Jestem mega zadowolona. Wszystko posadzone. Dałam fajne podłoże: kompost, obornik, ziemia ogrodowa.

Ewuniu, dziękuję.

chyba umiera mój pigwowiec. Barwinek tak go zdominował, że zdzierałam go z niego. Ciekawe czy to on jest winien temu. Myślicie, że jeszt szansa, że jeszcze odbije? Jakieś tam mizerne listki ma, ale dwa na krzyż. Nie będzie chyba naleweczki.

poprzycinane Limki. Jedna to niemal drzewko


bylinówka pod gruszą powoli się zapełnia

Sadzona niedawno jabłonka rajska Adirondack daje oznaki życia, budzą się klony i graby.



klon Ginnala i ussyryjski



brzozy i bez Black Lace



Lada moment zakwitną śliwy wiśniowe. Moja magnolia jeszcze nie zakwitnie. W zeszłym roku była niższa od tulipanów. Przez rok trochę urosła.

znalazłam ukorzenioną Limkę. Poobrywałam pąki boczne i spróbuję ją wyprowadzić na drzewko na pniu

ciekawe czy choć jeden patyczek derenia się ukorzeni

Tak przy okazji zakopaliśmy w rurce plastikowej kabel, do którego podłączymy ciurkadełko. Potem przyjdzie jeszcze żwirek.

W tym tygodniu wysieję trawę.
Może jutro.

Monia81 napisał(a)

Dario, ależ poszalałaś

Kupiłam To co nie musiałam, ale za to nie kupiłam tego co planowałam

Zaczęłam metamorfozę na zapłociu koło furtki. Grab w trawie otrzyma towarzystwo. Dzisiaj kopałam i będę to zapewne czuła jeszcze kilka dni. Dobrze, że ten etap prac ogrodowych już za mną, bo coraz ciężej mi to idzie. zamówione zostały obrzeża geobord. Znikną zatem ostatnie pobudowlane prowizorki w postaci desek udających krawężniki. Pozbędę się też drewnianych palisadek podtrzymujących frontowe rabaty, kiedy były one wyżej od podjazdu.
Starczyło mi sił, aby rzucić okiem na resztę ogrodu. Kwiecień pozwala już wyobrazić sobie wygląd ogrodu w dalszej części sezonu. Cieszą oczy bratki, fiołki, narcyzy. Wkrótce zakwitną szafirki.






Pojawiły się sezonowe ozdoby

szczerze muszę powiedzieć, że dumna jestem z tej donicy .

zeszłoroczny biedronkowy powojnik całkiem, całkiem

Marga napisał(a)

Coraz więcej mamy wszyscy kwitnących i zaraz świat jest bardziej kolorowy Aniu, super że dałaś zdjęcia z budowy wędzarni Mi też się bardzo przydadzą. Proszę dokumentuj dalej. Na razie widzę zwykłą cegłę i klinkierówke i rurę kanalizacyjną Dało by się jakiś schemacik zorganizować?

Aniaaa napisał(a)

Aniu proszę o obfotografowanie każdego etapu z budowy grillo-wędzarki
Ten temat tez nas interesuje

Biedronek azjatyckich nie lubię ale nasze siedmiokropki rodzime kocham,w tym roku naszych jest sporo.Może wykurzą te imigrantki

Pozdrawiam wiosennie

Kasiu,Aniu dobrze, dalsze zdjęcia z etapu budowy grilo- wędzarki będę pokazywać.To tak expresowo nie będzie.Bo pracujemy, A mąż w tak zwanym wolnym czasie
Z tego co wiem to mąż to w głowie wymyślił, różne rzeczy czytał itp.
Ale o takowy schemat go poproszę .Ale na kilka dni wyjechał, czy trzeba poczekać.ok ?
Gęsiówka zaczyna kwitnienie

i hiacynty u mnie dopiero

i inne rosną

Koperkowa od Piotra, prezent podczas nagrania w jego ogrodzie.

Aniaaa Radości Ani.. Najważniejsze to drzewka , hortensje i trawy no i oczywiście jeszcze nic z tego nie mam
Nie wiem jakie te drzewa, nie mogę się zdecydować.
Myślę z złotolistnych jak Wiąz Wredei ale on rośnie wolno i kolumnowo, myślałam też o tulipanowcu, o wiśni piłkowanej, Miłorzębie japońskim ale on tez wolno rośnie.
Nie wiem juz nic...
nie myślałam co kupić na DOD, pewnie coś okazyjnie co wpadnie w oko, bo myślę, że do tego czasu to już kupię to co planuję.
A ty na co jeszcze polujesz, czy już basta i starczy?

Dzisiaj po pracy dalszy ciąg prac ogrodowych

1) wycięłam resztę ogromnych ale uschniętych wrzośców - średnica niektórych dochodziła do 1 metra. Oj bolało serce, bolało....
2) wycięłam ponad połowę wrzosów (albo przyschniętych lub zbrązowiałych) też było przykro

Wrzosy i wrzośce były u mnie około 7 lat. No cóż muszę popatrzeć na to z innej strony - zyskałam trochę miejsca...

3) przycięłam wszystkie berberysy (chyba trochę już późno, ale mam nadzieję, że się na mnie nie obrażą). Niestety tochę pokłułam paluchy...

4) zapatyczkowałam dwie donice Część patyków z przyciętych hortensji powędrowała do ziemi - może się coś tam ukorzeni


a i jeszcze posłuchałam przez chwilę jak trawa rośnie po nocnym deszczyku

gruszka szykuje się na eksplozję kwiecia

budzą się olbrzymy

taką cudną złotą hortkę ogrodową dostałam od KAsi ze dwa lata temu.Dziś jest taka

W dniu dzisiejszym

słoneczka
hosty mają coraz większe kiełki. Na mleczyki nie patrzymy, Maksiu zje .

_Martini_ napisał(a)

ttp://assets3.ogrodowisko.pl/uploads/p/135/1356565/original.JPG[/img]

uwielbiam ją, dzisiaj z jednej 6 robiłam a sadzonki p9 kupowałam w tamtym roku.
ja nie przycinam, za bardzo lubie te kotki