No i co tam jeszcze... buka opierniczyły zające
Serby żółkną
Zielone róże wyglądają okropnie, całe brazowe i polamane ( śnieg na nich leżał ten z odsnieżania)
Rozplenice i stipy wymarzły, zdjęć nie robiłam bo i po co
Kwiecień to miesiąc kiedy wszystko powoli budzi się do życia
pierwsze byliny i trawy
pękają paki na drzewach (na szczęście wszystkie przeżyły)
ambrowiec
graby fastigiata
Nigra
Te stare odmiany lilaków też są piękne. Twój ma dużo lat?
Na jaki kolor kwitnie?
Kuklik w takiej masie wyglądał oszałamiająco.
Mnie też ciągnie w stronę irysów.
Mam taki pomysł (ile ja mam tych pomysłów, aż się sama siebie boję) żeby przy moim oczku były same trawy i irysy.
Ale znów miłość do wielu roślin i taki miszmasz kolorystyczny jaki miałam na różance podoba mi się bardzo.
Na zdjęciach w Wojsławicach łan irysów nad stawikiem.
Ta srebrna roślina w tle to modrak morski. Robi doskonałą robotę kolorystyczną.
Pęcherznica rośnie dość szybko ale efekt szczepionej może być ciekawszy, ja formowałam bo nie znalazłam szczepionych, no i wciąż górą jest związana bo się mocno rozłazi .
Pierwsze maj 2013 ostatnie wrzesień 2016.
Każda dieta jest niebezpieczna ale duża nadwaga również nie służy zdrowiu , za stara już jestem, żeby przekładać wygląd nad zdrowie ale kolana wyraźnie dają znać czego potrzebują.
Mam nadzieję że judaszowiec wreszcie zakwitnie - była by to niezwykle miła niespodzianka, szczególnie że to jego pierwszy rok bez okrywania - do tej pory okrywałam właśnie dlatego że liczyłam na kwiaty (pomimo że ma już ponad 2,5m). Jest na zdjęciach powyżej w lewym rogu przy tujach.
No nieźle nawiało ale mam nadzieję, że to ostatnie podrygi zimy .