u mnie na pisardi sadzonej (malutka była) w 2012 w tym roku pierwszy raz owoce, aż w szoku jestem, bo nie myślałam że ona owocuje. Wczoraj z eM jedną na pół spróbowaliśmy, żeby sprawdzić czy to w ogóle jadalne i pyszne są
tak rutewka, kupiona u Marty w tym roku mam dwie, ta i druga przy różach, tylko tamta jeszcze nie kwitnie, ma dopiero pąki. Liczę, ze będzie ładnie gadała z różami
Bożenko można by powiedzieć, że prawie masz racje aczkolwiek cały czas brakuje mi niestety przestrzeni. Z drugiej strony nie mam co narzekać, cieszę się z tego co mam
Agnieszka, Ola, Karol, Krysiu, Mateuszu, Małogsiu, Elka, Justyna, Edyto, Marzenko
dziękuję
Donice kupiłam już dawno, pokazywałam ją, potem kupiliśmy pompkę, ale ciągle brakowało natchnienia na poskładanie wszystkiego do kupy. Co i rusz słyszałam 'w niedzielę'... niedziele mijały i nadeszła właśnie ta mój bohater domu chyba z okazji naszej jutrzejszej rocznicy ślubu postanowił zrobić mi prezent