To ja tak samo, Kasiu! Ale temat grzybów, to na jesienną porę, dziś to już nawet patelnię do czysta wymyłam, żeby mi myśli nie mąciła.
Na dzień dzisiejszy u mnie deszcz ze śniegiem pogoda funduje, i nawet w tej chwili żarówki świecić muszę! No to rozświetlę jakimś zdjęciem z wiosny, niech wie, że na nią czekam!