Do lali mi daleko , szczególnie jak teraz Gosia zrobilam sobie grzywke, no szok, nie wiem co mnie potkusilo, szkoda , ze w czapkach już sie nie będzie chodzić
Co ty ogród nie wymuskany , wrecz przeciwnie, ale zmienie, zmienię zmienię to.
Cmoookkk
a ja ją lubię, szkoda tylko , że nie jest zimozielona,
wiesz, że ja mam Twoja kłosownicę?A powiedz mi jeszcze Twoja jarzmiana,. którą też mam, jaka to odmiana?
Gosiaczku w sumie to juz zglupialam czy to rdza bo najpierw to bylo pomaranczowe a teraz jak poszlam zrobić zdjecie evergola to jest to czarne, wiec nie wiem czy to rdza ,oceń.Idę jeszcze raz zrobić zdjecie bo robię telefonem i nie wyszlo zbytnio dokladnie,
ja tez bardzooo tęsknie za twoim buszem. uwielbiam szczególnie te własnei okolice które pokazalas wyże. i te rozplenice które wywaliłas kochałam najmocniej bo właśnie fajnie zwisały
ja w tych odmianach to zgupiałam już nei koajrze która i jak bo tez mam pomylone.
ta która u mnei jest na rogu przy tarasie tez mi w tym roku jakośc podejrzana jest ruszyło pare źdźbeł
Gosiu podejrzenia miałam do Hameln na rabatach, dziś zajrzałam i w każdej widać bo dwa zielone kłaki zatem jest nadzieja, że coś z nich będzie
Zaznaczone strzałkami już wywaliłam, zgniły. Nawet nie wiem co to było bo wszystkie kupowane jako Moudry a były pomylone... nigdy nie kwitły więc wcale nie jest mi ich żal
Czy Hameln się tak ładnie przewiesi na donicy czy szukać czegoś innego ?