Nallar napisał(a)

Jo tyż, jo tyż, jo tyż.

Przegapiłaś moją ostatnią wizytę na wsi a było ognisko i grochówka na -20 stopniowym mrozie, zachody i wschody słońca. To tyle streszczenia i parę fotek z tego czasu specjalnie dla Ciebie

sylwia_slomczewska napisał(a)

do czego może posłużyć pomelo?



ja to robię tak
smalczyk ze świnki rozpuszczam

studzę

Super to zrobiłaś!! Rewelacja. Muszę jutro też zrobić coś takiego. Bo co powieszę słoninkę, to przylatuje sójka i zrywa całość i znika ze słoniną i tyle co ją widzą sikorki. Już z dwa kilo słoniny mi zabrały.
Sylwia, a jaki to tłuszcz rozpuszczasz, tj co to się kupuje?

MirellaB napisał(a)

Poli u mnie trochę popadał śnieg takie przelotne opady

Jak porosło u Ciebie U Ciebie to zawsze tyle odwiedzających, że co wchodzę to zdjęć się doszukać nie mogę. Wklejaj ich więcej

Gardenarium napisał(a)

I absolutny hit na dziś

Absolutny

prawa i lewa strona grają razem to samo

ale hitem są obrzeża rabat bez kancików takie lubię najbardziej

Trochę fotek zimy z dzisiejszej niedzieli. Mam gile!

Gardenarium napisał(a)

Zdjęcie na dzisiejszy wieczór. Robię wspominanie lipcowego wyjazdu i to mnie szczególnie zauroczyło

co to??

sylwia_slomczewska napisał(a)

mieszam z ziarnami i łyżką nakładam, na końcu wbijam patyk i gotowe

Widzę, że to samo dzisiaj robiłyśmy. Tylko u mnie jedzonko w pomarańczowych skórkach, ale już drugi raz robiłam, bo żarłoczne te ptaszynki.

polinka napisał(a)

Sylwia możesz pokazać na zdjęciu tą rabatkę?

Oto Ona!Oj jak się cieszę,że zajrzałaś,może mi coś doradzisz

Wymyśliłem sobie posadzenie w tym rogu oświetlanym przes wschodzące słońce azali,rhododedron,jakąś hortensje,magnolie tylko za bardzo nie wiem jak to ze sobą zestawić by fajnie wyglądało.Chciałem to też poprzetlatać jakimiś roślinami kwitnącymi sezonowo tak by to miejsce było kolorowe nie tylko wiosną.
Zaznaczam,że chodnik w stronę działki z brązowym domkiem będzie zlikwidowany długość strony od sąsiada to 12 metrów w drugą strone do chodnika to 5 metrów.Można to jakoś rozsądnie obsadzić?






Nad wejściem chce zrobić pergole i do strony świerku coś posadzić i pytanie co z drugiej strony tuż przy chodniku tak by trochę ożywić to miejsce,zastanawiałem się nad kulami z bukszpanu ale jest tam dość słucho więc nie wiem czy sobie poradzi,chciałbym też przysłonić na jakąś wysokość jałowiec skalny tak by to miejsce bardziej ożyło.



Wymyśliłem sobie posadzenie w tym rogu oświetlanym przes wschodzące słońce azali,rhododedron,jakąś hortensje,magnolie tylko za bardzo nie wiem jak to ze sobą zestawić by fajnie wyglądało.Chciałem to też poprzetlatać jakimiś roślinami kwitnącymi sezonowo tak by to miejsce było kolorowe nie tylko wiosną.
Zaznaczam,że chodnik w stronę działki z brązowym domkiem będzie zlikwidowany długość strony od sąsiada to 12 metrów w drugą strone do chodnika to 5 metrów.Można to jakoś rozsądnie obsadzić?


idąc trochę dalej mam miejsce na hamak gdzie rosną dwie wiśnie i jedna śiwa jedna z wiśni jest dookoła obsadzona liliowcami a druga funkjami



tuż za sliwą jest posadzony świerk koreański w formie płożącej dalej jest wolne miejsce czekające na jakieś fajne nasadzenie



tuż przy wiśni rozną dwie derenie które mają stworzyć pewnego rodzaju ekram od strony sąsiedniej działki.Niestety nie mam zdjęcia a dalej rośnie berberys
otoczony tawułą japońską i jest wolny róg działki,gdzie chce coś posadzić ale musi to być roślina odporna na przemarzanie gdyż od poprzedniego właściciela wiem,że jest to miejsce gdzie rośliny przemarzają



idąc trochę dalej jest jedna z czterech dryń które były na działce i myśle nad oczkiem wodnym



a na tym zdjęciu wejście do domku



i ujecie wody które trzeba przenieśc w mniej widoczne miejsce

Moi zimowi goście urzędują za oknem aż miło popatrzeć. Jak ja lubię te żółciutkie brzuszki

Ktos mi kiedyś napisał,że tylko w wizytówce można wrzucić więcej niż trzy zdjęcia więc tam więcej wrzuciłem.Obecnie ten róg wygląda tak jak na tych zdjęciach choć na drugiej stronie też chce coś posadzić a za bardzo nie pomysłu co więc wrzuce zdjecia,może nie są najlepszej jakości ale w jakiś sposób oddają to co tam jest i może coś fajnego coś podpowie,zasugeruje

Gardenarium napisał(a)

Prawa strona



Lewa strona

Poznaję, to Coughton Court i nawet nie po tej rzeźbie w różanym ogrodzie, chociaż brzmiało znajomo, tylko po rabatach właśnie, bo tylko tam są po prawej stronie pastele, a po lewej stronie płomienie. Parę dni temu wstawiałam u siebie fragmenty tej rabaty z kosmosami z tego właśnie ogrodu.
A pamiętasz, że tam cały dziedziniec obsadzony jest różą Little White Pet i kocimiętką?
Ja też od paru dni wieczorkiem przeglądam sobie zdjęcia, trzeba jakoś przeżyć zimę.

Absolutnego hitu na dziś nie rozpoznaję. Podpowiesz?

Joku napisał(a)

Wiem, że czekałaś na słoneczko, ja też czekam i się doczekać nie mogę.
Ale cudną ma karmniczek lokalizacje.. to modrzew? wygląda jak ten japoński"Diana" u Katki. Ale najbardziej się cieszę, że ptaszki przylatują i mają pożytek z ogródka.

Znowu potrzebuję porady
Danusiu pomożesz?


Muszę obsadzić tą rabatę, na której jest podparta pergola. W tej chwili pergoli oczywiście już nie ma, tych gazonów również, roślin widocznych również nie ma. Rabata jest szerokości 1 m od krawężnika do tych gazonów mniej więcej.
W pierwszej wersji planowałam tam wsadzić 3 trzmieliny na nóżkach i między nimi róże i coś jeszcze do nich. Ale teraz zastanawiam się, czy tam nie jest za mało miejsca na takie nasadzenia? Nie chcę, żeby rośliny się wylewały za rabaty, bo między rabatą a altaną jest przejście Jest to rabata słoneczna.
Czy coś doradzisz Danusiu? Proszę

Dzięcioły są tutaj częstymi gośćmi ale grubodzioba widziałam po raz pierwszy



Trawy az uginaly sie pod ciężarem sniegu

z cyklu znajdź różnice


i takie spotkanie dzisiaj miałam

Dzisiaj bliżej podeszłam bo schowałam się za donicą

Wychodzi na to, że w swoim ogrodzie strasznie się obijałem, ale pełen etat, a nawet dwa miałem za płotem gdzie od marca do sierpnia zaszła ogromna metamorfoza, ale cała relacja jak wiadomo jest w drugim wątki i nie ma czego streszczać





Ta zima będzie wielkim testem dla tego ogrodu i jest promyk nadziei, że w tym roku ogród będzie całkowicie skończony, a przedogródek zwany mordorem zostanie ujarzmiony

Przy okazji taka historyjka z przed paru dni. Dzwoni do mnie siostra po 23 z pytaniem czy dało by się posadzić jakiegoś drzewo na środku trawnika... inspiracją okazała się bajka Tom i Jerry nawet nie mówię jak to skomentowałem

z kokosa w przydomowym znika, ale na dużym ogrodzie coś słabiej

ten przewiesiłam z góry na korzeń bo tu śladów pełno, a tam nie znalazły


i dzisiejsze polowanie na ptaszki, koty tez próbowały, ale przegoniłam