Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród u stóp klasztoru cz. II

Ogród u stóp klasztoru cz. II

alinak 01:22, 24 mar 2017


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
JUSTYNA


Tzn. nie szczepiony, inaczej forma podstawowa,forma niewielkiego krzewu,
nie pendula.

Dokładna definicja :
Gatunek ma formę botaniczną Acer palmatum var. dissectum . Jest to wolno rosnący krzew o kopiastym pokroju z łukowatymi pę­dami. Jego maksymalna wysokość to około 4 m. Jasnozielone, głęboko klapowane liście powodują, że wygląda jak wielka paproć. Je­sienią liście mogą przebarwiać się na czerwono albo żółto. Ta forma botaniczna ma swoją odmianę o nazwie ‚Dissectum Artropurpureum’ która ma głęboko wcinane, czerwonawo-brązowe liście, je­sienią stają się czerwone lub pomarańczowe.

RENIA

Ja wysiałam częśc do pojemniczków ,ale w tamtym roku siałam do gruntu i chyba mniejszy kłopot. korzeni sie podobnie jak koper ,czyli średnio -głęboko.
Powodzenia.
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
alinak 01:29, 24 mar 2017


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Znowu cześć ogrodu zmieniła wygląd.zasypałam kompostem bagienko w dole ogrodu.
Powiększyłam powierzchnię rabaty cienistej na języczki ,rodgersję i funkie .
Chyba się spalę z ciekawości do lata co z tego wyjdzie.















____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Urszulla 23:03, 25 mar 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Przyszłam się pochwalić ze lawendy z lata przeżyły zimę zadolowane w doniczce. Ze 20 patyczkow się ukorzenilo-mikruski. Generalnie sukces
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 23:06, 25 mar 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Mam też wreszcie kompost. Może nie takie złoto jak Ty ale chyba działa bo dziewczyny chwalą że mam duże czosnki macham wiosennie.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
babka 00:41, 26 mar 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Powiększasz przestrzeń rabatową czyli będzie się działo. Nie dziwię się, że Cie zżera
Pieseł popiera ten pomysł rozumiem? widzę że konsultacje z nim się odbyły Śliczny sierściuch
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
alinak 21:32, 26 mar 2017


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
ULKA super że lawendy żyją.Ścinaj potem to będą fajne kopki. Kompost każdy jest cennym materiałem,może z mniejsza ilością azotu ,ale zawsze to coś.

Ja już mam kompost rozłożony po rabatach z trzeciej komory( dwuletni) a z drugiej ( czyli zeszłoroczny)poszedł wszystek na zasypanie bagienka. Została resztka na warzywniak i jeszcze napełniłam połówkę trzeciej komory .

Pełny sukces,ale kompostu starczyło tylko na trzy rabaty,reszta czeka w kolejce na drugi rok. Nie ma zresztą potrzeby już tak dużo dosypywać ,to tylko kwestia że jest i nie może się zmarnować .Guanem obdzielam i tak hojnie kogo mogę bo nie chcę żeby go było za dużo w składzie kompostu.

OLA
Rabatę w rzeczy samej będę w tym roku obserwować czy komozycyjnie się zgrają języczka Hessego ,języczka Przewalskiego ,taczownica ,rodgersje ...chyba trzy odmiany , hosty i tojeść kropkowana .
Piesa z fotki niestety już nie żyje. W pażdzierniku pożegnaliśmy się z nim .Jego miejsce zajęła już nowa panna .Mamy z nią na razie utrapienie,bo rządzić chce i długo mi schodzi ułożenie tego psa.Wariat okropny.
W piątek ja wzsadzałam liliowce na nowe miejsca a ona je wysadzała i w pysku rozniosła po ogrodzie.Masakra.Jednak pokochaliśmy ją bezgranicznie.









____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
07_Rene 10:14, 09 kwi 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Alina... jak siać aminka?
Chyba spartoliłam, bo drugi tydzień na parapecie i nic nie wschodzi Nasiona mają być odkryte czy przykryte?
Dobrze, że nie wysiałam wszystkich.
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
Urszulla 14:19, 09 kwi 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
alinak napisał(a)
ULKA super że lawendy żyją.Ścinaj potem to będą fajne kopki. Kompost każdy jest cennym materiałem,może z mniejsza ilością azotu ,ale zawsze to coś.

Ja już mam kompost rozłożony po rabatach z trzeciej komory( dwuletni) a z drugiej ( czyli zeszłoroczny)poszedł wszystek na zasypanie bagienka. Została resztka na warzywniak i jeszcze napełniłam połówkę trzeciej komory .

Pełny sukces,ale kompostu starczyło tylko na trzy rabaty,reszta czeka w kolejce na drugi rok. Nie ma zresztą potrzeby już tak dużo dosypywać ,to tylko kwestia że jest i nie może się zmarnować .Guanem obdzielam i tak hojnie kogo mogę bo nie chcę żeby go było za dużo w składzie kompostu.

OLA
Rabatę w rzeczy samej będę w tym roku obserwować czy komozycyjnie się zgrają języczka Hessego ,języczka Przewalskiego ,taczownica ,rodgersje ...chyba trzy odmiany , hosty i tojeść kropkowana .
Piesa z fotki niestety już nie żyje. W pażdzierniku pożegnaliśmy się z nim .Jego miejsce zajęła już nowa panna .Mamy z nią na razie utrapienie,bo rządzić chce i długo mi schodzi ułożenie tego psa.Wariat okropny.
W piątek ja wzsadzałam liliowce na nowe miejsca a ona je wysadzała i w pysku rozniosła po ogrodzie.Masakra.Jednak pokochaliśmy ją bezgranicznie.






Wiesz że nie mam sił do przerzucania kompostu. Na dodatek co roku zalatwiam widły. Z tego wszystkiego rozwoze po rabatach to co mam i się naturalnie kompostuje samo. Sposób na skróty

I zapomniałam Ci napisać że trawki przezimowaly
Ukladanie piesia nie łatwe. Rok schodzi zanim coś z tego wyniknie. Ale trzymam kciuki
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
sylwia_slomc... 14:28, 09 kwi 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85954
alinak napisał(a)
ULKA super że lawendy żyją.Ścinaj potem to będą fajne kopki. Kompost każdy jest cennym materiałem,może z mniejsza ilością azotu ,ale zawsze to coś.

Ja już mam kompost rozłożony po rabatach z trzeciej komory( dwuletni) a z drugiej ( czyli zeszłoroczny)poszedł wszystek na zasypanie bagienka. Została resztka na warzywniak i jeszcze napełniłam połówkę trzeciej komory .

Pełny sukces,ale kompostu starczyło tylko na trzy rabaty,reszta czeka w kolejce na drugi rok. Nie ma zresztą potrzeby już tak dużo dosypywać ,to tylko kwestia że jest i nie może się zmarnować .Guanem obdzielam i tak hojnie kogo mogę bo nie chcę żeby go było za dużo w składzie kompostu.

OLA
Rabatę w rzeczy samej będę w tym roku obserwować czy komozycyjnie się zgrają języczka Hessego ,języczka Przewalskiego ,taczownica ,rodgersje ...chyba trzy odmiany , hosty i tojeść kropkowana .
Piesa z fotki niestety już nie żyje. W pażdzierniku pożegnaliśmy się z nim .Jego miejsce zajęła już nowa panna .Mamy z nią na razie utrapienie,bo rządzić chce i długo mi schodzi ułożenie tego psa.Wariat okropny.
W piątek ja wzsadzałam liliowce na nowe miejsca a ona je wysadzała i w pysku rozniosła po ogrodzie.Masakra.Jednak pokochaliśmy ją bezgranicznie.










Alinko zawsze mnie zastanawia to obkładanie rabat kompostem, bo czy z biegiem czasu rośliny, krzewy, drzewa nie będą za głęboko?
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
alinak 22:46, 17 kwi 2017


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
07_Rene napisał(a)
Alina... jak siać aminka?
Chyba spartoliłam, bo drugi tydzień na parapecie i nic nie wschodzi Nasiona mają być odkryte czy przykryte?
Dobrze, że nie wysiałam wszystkich.


RENIA aminek u mnie ładnie wszedł bez problemu ,ale dzisiaj na rabacie trawiastej widziałam pełno siewek ,więc ten z doniczki pójdzie do ciebie .A na marginesie to on średnio po dwóch tygodniach dopiero w doniczce wyszedł .


ULKA Jasne że można na skróty ,trzeba sobie ułatwiać pracę ,zwłaszcza że te nasze siły coraz to marniejsze.

SYLWIA Kompost na rabatach rozsypuję cienkimi warstwami a to dla roślin nie ma znaczenia,bo sama wiesz ile ziemi wyniesiemy z chwastami ,czy przy przesadzaniu .
Oczywiście że pilnuję żeby nie sypać dużo np. przy korzeniach piwonii,bo wszyscy wiemy jak tego nie lubią .
Przy drzewach też trzeba pilnować żeby pnia nie utopić ,ale to naprawdę nie sypię aż tak grubo.
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies