Ziewanie to oznaka szacunku, bo mózg walczy i się chłodzi, by dalej uczestniczyć w danej sytuacji Przynajmniej raz to próbowałem sprzedać profesorowi, bo mnie upomniał o ziewanie na wykładzie
Jeszcze nie wykopuj, choć powinna już dawać oznaki życia, tzn. pąki powinny powoli pękać.
Jak tak głośno myślę, to ona zawiązała pąki latem 2015, zima 2015/2016 nie była mroźna, wlaściwie jej nie było i się magnolii upiekło. Znowu zima 2016/2017 przez właściwie 2-3 tygodnie dała nam i ogrodom mocno w kość, a magnolia z osłabionym systemem korzeniowym mogła tego nie znieść... Obserwuj ją, bo może nie zakwitnie, ale ruszy z liśćmi później.
Sebek, należysz do tych, którzy trochę wiedzy ogrodniczej posiadają, więc do Ciebie kieruję moje pytanie. Co sądzisz o takiej sytuacji...magnolia kwitła kilka lat bez problemu. Jesienią 2015 zmieniłam jej miejscówkę, przesunięta dosłownie o 60 cm (głupi pomysł). Porządnie okryta dotrwała do wiosny 2016 i nawet zakwitła, jakby nic się nie stało.
Teraz patrzę, a ona bez pąków, czyli bez oznak życia czy dać jej szansę ?
W tym roku wiosna szybko przyszla. Bardzo sie z tego ciesze Juz mialam dosyc tej szarowy.
Tez jestem ciekawa Na tulipki juz czekam i przebieram nozkami
Tez musze troche dzis podzialac z wysiewami, do ogorkow troche ziemi dosypac, troche groszku pachnacego dosiac, bo wiecej go chce Musze na liste looknac, co nastepne do wysiania.
Pewnie juz je posadzilas Widzialam, ze sie moczyly we wiaderku.
Ja sama nie wiem, jak te strony tak szybko leca Szklarenke niedlugo bede zasiedlac
Ja wzor? Oj, nie jestem tego taka pewna
Rok w ogrodzie tez bardzo lubie ogladac. Musze obejrzec ostatnie odcinki, bo mam zaleglosci. Najbardziej lubie Gardeners World
Rowerowy spacer po takiej okolicy sama przyjemność
Podobnie jak Sebek należę do światłolubnych, nawet czasami w nocy podnoszę rolety przy pełni aby blask księżyca wpadał do domu
Czy niezłe to się okaże Plany nie są oryginalne - trawy sadzić będę
Oj już nie bądź taki złośliwy
Kurcze, trytoma chyba nie przeżyła Może ją śmielej pociągnę, to się przekonam czy wygniła właśnie.
Trzcinniki na szczęście mają się dobrze Już domówiłam kolejne