Aniu Nie mogę patrzeć na pobojowisko przed domem i na razie skupimy się na uporządkowaniu tego tereny. Po ogarnięciu stodoły mamy dużo kamienia . Cały fundament i piwniczka zrobiona z tego materiału.Fundament jest rozebrany ale piwnica zostanie. Budynek był budowany dawno temu i wielki szacunek dla dziadka Antoniego za zwleczenie tych kamlotów na podwórko, wtedy to chyba robili w konika.My teraz mamy kopareczki, a kiedyś to wszystko robili ręcznie. Poniżej zdjęcie stanu obecnego i planów na przyszłość.
M-owi pewnie do wiosny zejdzie. Śmietnik będzie miał daszek.
Gruszko , zamierzam przez sezon jesienno zimowy przemyśleć plan . Z tym szkieletem to mam problem. Plan poprawię w najbliższym czasie , wiem ,że linie rabat są do poprawy .Generalnie trzeba je przemyśleć.Te pojedyncze nasadzenia zrobiłam kiedy nie myślałam jeszcze o ogrodzie i nie chcę ich pochopnie wycinać.
M się uparł żeby ta śliwka rosła. Co jakiś czas przycinamy gałęzie .U podnóża wsadziłam bluszcz i powoli sobie zarasta to drzewko.Z czasem obetniemy te sterczące gałęzie. Kiedyś tu rosły dwie sztuki obok siebie.
Stan obecny
Plany