Wnętrzowisko - dom i wnętrze
12:39, 08 lis 2016
Bardzo dziękuję za wszystkie pochwały 
, biała kuchnia to było moje wielkie marzenie - projektowałam i planowałam ją przez rok ale bardzo jestem z niej zadowolona i innej niż biała już sobie nie wyobrażam .
Iwonko lodówka to Beko, nie wiem czy widać - trochę się jej obawiałam ale fajne funkcje (np. dolna prawa strona może być lodówką lub zamrażarką w zależności od tego jak ustawię) i cena, spowodowały że kupiliśmy i od 5 lat sprawuje się wzorowo! Jedyna jej wada to taka że pojemniczki na jajka były do kitu, to je wyjęłam i w ich miejsce wkładam jaja razem z wytłaczarką tylko jej pokrywkę odcinam, no i kostkarka automatyczna jest w środku a nie na zewnątrz.
Agatko lodówki szukaj takiej jak Ci się marzy (ja przez internet kupowałam wszystkie sprzęty u kilku sprzedawców - było dużo taniej), powiem Ci że jest naprawdę wygodna - blachy z ciastem bez problemu mogę wstawić i to kilka a nie jedną.
Okno nie otwiera się po całości, bateria miała wypadać na środku okna i miało się otwierać ale plany planami a wyszło jak widać
ale mam uchylne więc na co dzień z otwieraniem nie ma problemu, przy myciu przy samej futrynie ciężko doczyścić ale to raz na jakiś czas więc nie jest to jakiś dramat. Jeśli będziesz miała okno na wysokości zlewozmywaka to wygodnie jest mieć jakąś firankę bo okno się chlapie (nie tragicznie ale jednak) u mnie firanka to wyłapuje i jest ok.
Mi też bardzo podoba się kuchnia Marty i ten cudowny blat ja się zdecydowałam na bezobsługowy ale jak tak patrzę to myślę że może i ja kiedyś sobie takie cudo sprawię.
Dzieciaki trzeba wdrażać do prac domowych, żeby czuły się potrzebne, Zuzka tu na zdjęciu miała trochę ponad 2 lata .
Zlew z firmy Schock z powłoką cristadur - jak potrzebujesz to znajdę nazwę modelu ale mi się wydaje że ta powłoka jest najważniejsza, bo chroni przed zachodzeniem kamienia a jeśli o to chodzi to naprawdę świetnie się sprawuje (wodę mam twardą). Mam jeden mały odprysk bo nóż upuściłam ostrzem do dołu i maleńki kawałek odleciał (trzeba się przyjrzeć żeby to zobaczyć) ale tylko raz (a upuściłam nie raz) a i garnek mi kilka razy wypadł i huknęło strasznie ale nic się nie stało. Ja dużo gotuję i jest naprawdę porządnie eksploatowany - tak zlew jak i cała kuchnia.
To Cinnamon firmy Massive ale nie wiem czy jeszcze są dostępne, bo my ją jeszcze ze starej kuchni zabraliśmy ma na pewno ponad 7 lat a wydaje mi się że nawet więcej.
Jeszcze wrzucę lampę samoróbkę, wiadomo przy wykańczaniu kasy już nie było to do wiatrołapu sama robiłam - sznurka mi zabrakło to sweterek sprułam.
, biała kuchnia to było moje wielkie marzenie - projektowałam i planowałam ją przez rok ale bardzo jestem z niej zadowolona i innej niż biała już sobie nie wyobrażam .Iwonko lodówka to Beko, nie wiem czy widać - trochę się jej obawiałam ale fajne funkcje (np. dolna prawa strona może być lodówką lub zamrażarką w zależności od tego jak ustawię) i cena, spowodowały że kupiliśmy i od 5 lat sprawuje się wzorowo! Jedyna jej wada to taka że pojemniczki na jajka były do kitu, to je wyjęłam i w ich miejsce wkładam jaja razem z wytłaczarką tylko jej pokrywkę odcinam, no i kostkarka automatyczna jest w środku a nie na zewnątrz.
Agatko lodówki szukaj takiej jak Ci się marzy (ja przez internet kupowałam wszystkie sprzęty u kilku sprzedawców - było dużo taniej), powiem Ci że jest naprawdę wygodna - blachy z ciastem bez problemu mogę wstawić
i to kilka a nie jedną.Okno nie otwiera się po całości, bateria miała wypadać na środku okna i miało się otwierać ale plany planami a wyszło jak widać
ale mam uchylne więc na co dzień z otwieraniem nie ma problemu, przy myciu przy samej futrynie ciężko doczyścić ale to raz na jakiś czas więc nie jest to jakiś dramat. Jeśli będziesz miała okno na wysokości zlewozmywaka to wygodnie jest mieć jakąś firankę bo okno się chlapie (nie tragicznie ale jednak) u mnie firanka to wyłapuje i jest ok. Mi też bardzo podoba się kuchnia Marty i ten cudowny blat
ja się zdecydowałam na bezobsługowy ale jak tak patrzę to myślę że może i ja kiedyś sobie takie cudo sprawię.Dzieciaki trzeba wdrażać do prac domowych, żeby czuły się potrzebne
, Zuzka tu na zdjęciu miała trochę ponad 2 lata .Zlew z firmy Schock z powłoką cristadur - jak potrzebujesz to znajdę nazwę modelu ale mi się wydaje że ta powłoka jest najważniejsza, bo chroni przed zachodzeniem kamienia a jeśli o to chodzi to naprawdę świetnie się sprawuje (wodę mam twardą). Mam jeden mały odprysk bo nóż upuściłam ostrzem do dołu i maleńki kawałek odleciał (trzeba się przyjrzeć żeby to zobaczyć) ale tylko raz (a upuściłam nie raz) a i garnek mi kilka razy wypadł i huknęło strasznie ale nic się nie stało. Ja dużo gotuję i jest naprawdę porządnie eksploatowany - tak zlew jak i cała kuchnia
.To Cinnamon firmy Massive ale nie wiem czy jeszcze są dostępne, bo my ją jeszcze ze starej kuchni zabraliśmy ma na pewno ponad 7 lat a wydaje mi się że nawet więcej.
Jeszcze wrzucę lampę samoróbkę, wiadomo przy wykańczaniu kasy już nie było to do wiatrołapu sama robiłam - sznurka mi zabrakło to sweterek sprułam
.
.
