Witam serdecznie Sylwię i Anię

ogromnie się cieszę, że mnie odwiedzacie

Dziękuję za dobre rady, na pewno ze wszystkich skorzystam .
Coraz bardziej klarownie widzę oczami wyobraźni ogród jaki chciałabym stworzyć, ale jeszcze nie tak do końca. Jestem na siebie zła, że nie wzięłam się na poważnie za ogród wcześniej, ale widocznie musiał przyjść odpowiedni moment, szkoda tylko że we wrześniu, to i tak że pogoda sprzyja i można jeszcze coś działać.
Mój plan na oczyszczenie kawałka placu, od którego zaczęłam tworzenie ogrodu oczywiście okazał się zbyt ambitny,ale co byłam w stanie to zrobiłam, zawsze to coś do przodu

ciąg dalszy robót w poniedziałek
Chciałabym przedstawić mój świerk w całej okazałości, nie wiem, czy nie toczy go jakaś choroba, ponieważ stracił dużo igieł i tak jakby sechł, niedawno coś podobnego działo się z dwoma świerkami nieopodal i niestety uschły i zostały wycięte

szkoda byłoby go bardzo, jest naprawdę piękny.