A ta akurat rama to nasz osobisty patent na umieszczenie lustra, gdzie tylko się chce Na siatce ani w powietrzu wszak powiesić się nie da
Cieszę się, że stoi i ani drgnie, a wichura taka była
Pani Danusiu - lokalizacja lustra ,wielkość idt itd super ,cudnie -słów brak a rama - no właśnie-inne od pozostałych może dlatego się tej ramy czepiłam Przechodnie maja co podziwiac -a nawet -chcieliby jeszcze więcej
Podziwiam z zapartym tchem Pani ogród-ogród moich marzeń.
Pozdrawiam serdecznie
To świeża instalacja Dopiero co zrobiona. Niebawem, jak tylko można będzie nabyć rośliny, "ubiorę" ramę w nie na pewno jeszcze, podwiążę gałązki świerków, jednak ponieważ mam już w ogrodzie tyle luster, które są zamaskowane i doskonale oszukują przestrzeń, to umieszczenie w ten właśnie sposób było trochę "celowe" to ma być takie przejście w inny wymiar. Jakby wysokie drzwi.
To lustro jest także dla przechodniów, bo obserwują w nim ogród nieco Pozdrawiam.
Sławko słusznie napisał o kolorze, to spolerowana surowa stal i tak ma być, nie będę go malować niczym. Celowo chcę go wyeksponować, a nie ukryć Celowo jest wysunięte do przodu.
Witajcie dzisiaj, cisza oznaczała spotkanie z Pszczółką i Hanią w Warszawie i nocne pogaduszki do północy Bez wina, ale za to z szarlotką po mistrzowsku upieczoną, przez Hanię - no i z lodami waniliowymi
Danusiu, ale się cieszę, że ci się podoba
No cierpię na bezsenność, albo te wiatry tak działały....dziś już spokojnie, ciut padał śnieg, potem i teraz deszcz; sprzątaliśmy po wichurze, ależ tego było; mniej czasu miałam na swoje dekoracje, ale jutro dalej robię
koniecznie natnę hortek, zabrakło mi
tu jeszcze dołożę, ale najpierw farba i suszenie, dojdzie biel i może jasny zielony, jak jabłuszka w wianku? nie za dużo kolorów?
tu jeszcze więcej dam i na końcu lampki, czyli jeszcze będą fotki
Rany Julka dopiero teraz przeczytałam.... Danuś lepiej faktycznie kijki sobie odpuścić zimą.... wystarczą spokojne spacery od czasu do czasu.
Mam nadzieje, że jest ok. Buziam i ściskam mocno!