Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną
17:20, 20 wrz 2016
Z telefonem serio
Co prawda szybko wyłowiony, ale na razie po włączaniu działa jakby go duch obsługiwał, tzn włącza losowo wybrane "kafelki" na telefonie
Więc nadal go suszę w nadziei, że odżyje. Zaraz go do worka ryżu wrzucę jeszcze 
Rankiem jest odrobinę słoneczka, więc liczę na to, że jakoś dadzą radę. Może je przesunę w takim razie w
Skrzyp ma być całoroczny. Na razie stoi w doniczkach i choć nie jest wyeksponowany, to co chwila ktoś mówi, że fajny ten bambus
Spróbuję, najwyżej go eksmituję w inne miejsce, jak mu nie pójdzie w tym.
To hosty może dam w węższym prostokącie?
Tzn. mniej więcej tak?



Rankiem jest odrobinę słoneczka, więc liczę na to, że jakoś dadzą radę. Może je przesunę w takim razie w
Skrzyp ma być całoroczny. Na razie stoi w doniczkach i choć nie jest wyeksponowany, to co chwila ktoś mówi, że fajny ten bambus

To hosty może dam w węższym prostokącie?
Tzn. mniej więcej tak?
