Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:59, 19 lip 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
waldek727 napisał(a)

Napawałaś się Aneciu ich zapachem?
Ja kiedyś u Wedla kupiłem parę ton łupin ziarna kakaowca którymi zastąpiłem korę w całym ogrodzie.
Gdy spadł deszcz, to był dopiero kosmos!
hahaha odrobina czekolady wskazana A tak na marginesie to szukałam kiedyś łupin ziarna kakaowca ale poległam...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:41, 19 lip 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Do góry
ana_art napisał(a)
kosmos czekoladowy sama nazwa jest już ciekawa

Napawałaś się Aneciu ich zapachem?
Ja kiedyś u Wedla kupiłem parę ton łupin ziarna kakaowca którymi zastąpiłem korę w całym ogrodzie.
Gdy spadł deszcz, to był dopiero kosmos!
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:28, 19 lip 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Konstancja30 napisał(a)
no to się rozkosznie zmasakrowałam pięknem ... to małe bordowe (czy ciemne w każdym razie ) wystające z buszu trawek bossskie !!!
kosmos czekoladowy sama nazwa jest już ciekawa
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:27, 19 lip 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
A po burzy było pomarańczowe niebo, dosłownie! Pierwszy raz takie widziałam a 18 lat skończyłam dawno i tęcza po drugiej stronie...

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:25, 19 lip 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Sebek napisał(a)
Ktoś tu dosadził trawki i jeżówki przed cisami
oooo zauważyłeś Twoje/moje kosmosy zakwitły... ale fotki nie mam, bo przyszła gigantyczna burza...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:23, 19 lip 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
mateuszmichn napisał(a)
Witaj. Mimo że jestem na ogrodowisku od roku to poznaje nowe wątki. Od wczoraj poznaje właśnie twój. Wszystkich stron Noe dam rady przejrzeć bo ich za dużo, zacząłem od początku i doszedłem do setnej strony i trochę z końca też obejrzałem. Muszę przyznać że początki były bardzo obfite w zakupy i prawie co stronę mogłem oglądać nowe nabytki. Widać, że w ogród zostało włożone dużo pracy, pieniędzy i serca. Wszystko ładnie dosnie i widoki z ostatnich stron są naprawdę zniewalajace. Pozdrawiam i od dzisiaj będę częściej przeglądał twój wątek
Witaj Mateuszu, nie pamiętam co było do 100 strony, ale dobrze, ze zaprzestałeś na tej, bo przebrnęcie przez 4 lata moich zmagań z ogrodem to nie lada wyczyn (albo nie lada głupota )
Jak zakłada się ogród od podstaw to zakupy byc muszą, nie ma siły... jeśli będziesz miał ochotę na oglądanie zapraszam
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:17, 19 lip 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry


Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:14, 19 lip 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry



Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:11, 19 lip 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry



Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:05, 19 lip 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
moja własna vanilka wychodowana z patyka będzie kwitła

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:05, 19 lip 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry




Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:59, 19 lip 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
u mnie ciiiisza, nic szczególnego się nie dzieje....



Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:05, 18 lip 2015


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
ana_art napisał(a)
napisałam u Ciebie, że zakwitły w pierwszym roku, w drugim miały same liściory, siedzą sobie w ziemi zobaczymy co postanowia w roku następnym


dzięki Anetko
wypada z mojej inspiracji, nie lubie być zawodzona
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 20:50, 18 lip 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
nooooo........ i tylko tyle powiem...
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 20:21, 18 lip 2015


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
ana_art napisał(a)
po wpisie u mnie wnioskuję, ze listę robisz Otóż powiem Ci że one strasznie kapryśne. Zakwitły raz, tylko w pierwszym roku, później wyłaziły, ale tylko liście...


no własnei dlatego pytam bo wszedzie gdzie czytam to włsnie że jednak szachownice kwitną słabo lub wcale te perskie właśnei odpuszczam zatem
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 11:52, 18 lip 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Madzenka napisał(a)


Tez ja kupiłam z mysle ze będzie jednoroczna. Wiele roslin mam jednorocznych roslin w ogrodzie od 3 lat....werbena, stipa, głogownik ..... Na razie czekam na efekt z różowymi i purpurowymi rozami
ale Ty w innej Polsce mieszkasz kawa wypita zmykam kanty robić
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 11:45, 18 lip 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)
w przerwie na kawę powiem, że ta rozplenica z 'pałkami" w ubiegłym roku u mnie nie dała rady... kupiłam w tym roku do donicy traktując jak jednoroczną, ale u Ciebie kto wie...


Tez ja kupiłam z mysle ze będzie jednoroczna. Wiele roslin mam jednorocznych roslin w ogrodzie od 3 lat....werbena, stipa, głogownik ..... Na razie czekam na efekt z różowymi i purpurowymi rozami
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 11:37, 18 lip 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
w przerwie na kawę powiem, że ta rozplenica z 'pałkami" w ubiegłym roku u mnie nie dała rady... kupiłam w tym roku do donicy traktując jak jednoroczną, ale u Ciebie kto wie...
Ogródek Iwony 09:13, 18 lip 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Dziękuję za słuszny głos. Już czuję się lepiej i mnie ubogo

wszystko siedzi w naszej głowie...

np. będąc za granicą nie wstydzę się mówić po polsku, tymczasem w tym roku zaobserwowałam taki obrazek. Rodzina 2+2 on Niemiec, ona Polka. Jak wydawało się pani, że jej nikt nie słyszy rozmawiała z dziećmi po polsku, gdy tylko ktoś był obok tylko po niemiecku. (w hotelu byli głównie Niemcy) Stwierdziłam, ze mówiąc po niemiecku uważa się za lepszą (mniej ubogą?)

Nie lubię takiej katogeryzacji w żadnej sferze życia...

Ktoś patrząc na moje stożki odrazu przeliczy je na grube trzy zera, tymczasem rabata sobie czekała na nie a ja szukałam, szukałam i znalazłam za trzy zapłaciłam 1/4 ceny względem wyceny za jednego... wielką obwódkę bukszpanową też upolowałam okazyjnie, za jednego wielkiego buksa wrocławskiego płaciłam tyle co za malutkie sadzonki buksików u nas. To samo z cisowym bonsajem którego kupiłam przez przypadek za ułamek ceny w porównaniu do centrum ogrodniczego, za ogromne kule cisowe płaciłam tyle co za malutkie buksowe. Cisy na żywopłot też kupowałam malutkie i kopane czyli dużo tańsze niż doniczkowane w CO... Mogłabym wymieniać i wymieniać
Ogródek Iwony 07:54, 18 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ana_art napisał(a)
chciałabym tylko swoje dwa grosze dodać do dyskusji 'ogród/roślina dla ubogich' cokolwiek to znaczy.... według mnie można mieć cisa czy buksa w kiepskiej formie i cudnie zadbanego jałowca czy thuje...
Ważne by to co sie ma, było poprostu zadbane!

Dziękuję za słuszny głos. Już czuję się lepiej i mniej ubogo
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies