Ten wianek Danuś to trafiony idealnie w mój gust. Aż miło popatrzeć na pracę kogoś kto rozumie maksymę, że ,,im mniej tym więcej".
Ja w tym roku zmieniam tonację na miód, pomarańcz, miedź i kawa w melanżu połysku i matu.
Cieplusie pozdrowionka.
Zrobiłam kolejny wianek, wisi w gabinecie, posprzątałam wszystko, poukładałam, poobcinałam łodygi żeby mniej miejsca zajmowały w pudłach. No i mam fajrant od wianków na dziś.
Na zdjęcie już za ciemno.
Jeszcze mnie nalatywało żeby wiosenny robić, ale opamiętałam się
Danusiu, ja jestem osobą, która uwielbia rzeczy wyjątkowe Lubię mieć coś, czego nie da się szybko podrobić ani kupić w pierwszym lepszym sklepie A że szybko się nudzę to nie chcę powtarzać siebie, a tym bardziej całkowicie kopiować innych Np. przez ostatnie kilka wieczorów szukałem obrazów do wydrukowania i ciężko znaleźć coś, czego nie widziałem już u kogoś Dlatego nadal ramki stoją puste
Ty też tak zresztą masz Ciągle zaskakujesz i szukasz czegoś nowego
Wielki wianek? Chyba taki będzie wisiał na moich drzwiach O ile na coś nowego nie wpadnę, daję sobie jeszcze tydzień
bardzo ładny wianek, taki minimalistyczny, nie wiem czemu Ci się nie podoba? A na żywo pewnie wygląda jeszcze ładniej.A czym to jest owinięte?tym sweterkiem o którym mi mówiłaś? Rób kolejne...
Wow, szczękę z Sebkiem szukam. Ostatnio uwielbiam biel na Swieta w domu.
Wianki swiateczne jeszcze przede mną.
Na razie zakupiony jest tylko wianek na drzwi wejściowe. Poinspirowałam sie tobą Danusiu przed wiankowaniem biel z limonka w Twoim ogrodzie zawsze mnie zachwyca. Gdybym potrafiła byc tak konsekwentna jak Ty.....
Mysle jednak o dodanie w tym roku do bieli i starego srebra delikatnego różu.
Irenko wianek też Oglądałam sobie w internecie i czas zleciał.
Liczyłam też ogrody, w których byłam, jakbym chciała ponownie odwiedzić, to w innym miesiącu