Tam masz rzeczywiście idealne miejsce na ławeczkę, jeśli masz ochotę na miejsce do siedzenia na żwirku. Dzisiaj oglądałam realizacje Gardenarium, ale na oficjalnej stronie firmy. Jest tam sporo inspiracji z takim rozwiązaniem. Zajrzyj. I jeśli się zdecydujesz, to musisz przeznaczyć odpowiednią ilość miejsca. Ja rysowałam bez proporcji, bez konkretnych wymiarów. U siebie robię tak, że targam 30m węża ogrodowego, rozkładam go i oglądam z każdej strony. Tak wytyczyłam wstępne rabaty, ale i tak będę je modyfikować. Dlatego nie mam ekobordów.
Tak, wiem Danusiu. Niestety poznałyśmy się za późno. W tym czasie miałam już w ogrodzie kilka sosen. Jedyne, co teraz mogę zrobić, to regularnie je przycinać/obrywać nowe świeczki, żeby nie szły w górę i tym samym nie zrzucały igieł z dolnych gałęzi. A w to miejsce, o którym pisałam, że padła mi już tam druga sosna, wsadzę coś innego. Na pewno nie będzie to trzecia sosna.
Pęcherznica rośnie bardzo silnie i wielka, Stare pędy robią się takie brzydkie, pomarszczona kora, wyrastają pionowo i okazale. To nie jest dobry wybór.
Chyba, że wybierzesz taką odmianę o bardziej powycinanych listkach i mniejszą. Nie wiem jak się nazywa ta odmiana, ale ostatnio ją sadziłam..
Domi, wiesz, ze od lat nie sadzę sosen, jakoś mi nie przypadły do gustu. Będę przerabiać po raz trzeci pewien ogród po remoncie domu i dzisiaj tam byłam mierzyć ogród i stare sosny - czarna i kosodrzewina chyba będą do usunięcia. Najniższe gałęzie nie mają już igieł, albo suche To kiepski gatunek do ogrodów przydomowych. Mnie te brązowe igły przerażają