doradze tez tak zrobiłam...kiedyś ...ładnie sie ukorzeniaja (95% sukcesu miałam)...ale ...ja swoje niby z korzonkami juz ładnymi wiosna przesadziłam i ze 40% mi padło ...tak wiec wiosna nie spiesz sie z przesadzaniem ..jesli wytrzymasz poczekaj na stabilna pogode ...albo do sierpnia nawet ...wtedy beda mocniejsze
PS. a werbena 3 sezon zyjemy......zapowiadam powolny rozwód juz nie pozwole sie jej wysiac w tym roku zetne szybko albo wyplewie
Halinko, bardzo dziękuję za cudowne spotkanko i przyjęcie. Jesteś cudowną, ciepłą osobą, która przyjęła mnie tak, że czułam się jakbym znała Cię od lat.
Czekam z niecierpliwością na kolejne spotkanie - u mnie
Dziewczyny, Halinka robi takie kotleciki mniam, mniam
Ania u mnie też deszcz powraca co chwilę ale dla moich ekstremalnych przeprowadzek to idealna sytuacja , 2,5 metrowemu klonowi nawet jeden listek nie przywiądł
nawet nie mam pojęcia co to ........................................a to wiadomo moje najstarsze NN i Limelight od nich się zaczęło
Na początek dopka zbita że tak długo Cię nie było.Cieszę się że jesteś ☺Podoba mi się tu bardzo rabatki extra wyszły☺Pod wiśniami dosadź 5 rozchodnika.
Iwonka zmiana avatarka zdecydowanie na +,bardzo ładnie i ten zarażający uśmiech
U mnie hortki jeszcze daleko w tyle,ale u mnie przeciągi na działce więc myślę,że o jest powodem. Ogród jak zwykle piękny i czyściutki. U mnie codziennie leje w ogrodzie nie mam jak podziałać zbytnio a tyle planów...
zawilec piękny delikatny,też sobie kupiłam zawilce w szkółce we Franku
Takie podskubywanie to bardzo przyjemne doznanie.
Nie ma to jak zjadanie 'prosto z grządki,.
Niestety kończy się już zielony groszek, ogórki chyba złapały grzyba.
Fasolka szparagowa też pięknie plonowała.
Ale teraz nastał czas pomidorów.
Oczywiście mamy też maliny, borówkę amerykańską. Dojrzewają gruszki klapsy.
Nawet pieczarki pokazują na trawniku swoje łepki.
Piękny i urodzajny jest ten czas.
Witam po dłuugiej przerwie
dobrze myślisz coś już przy pergoli posadziłam rośnie clematis montana i montana mayleen przy tym środkowym wejściu, pare sadzonek bluszcza, dwie róże-jedna zakwitła,miała by biała, jest taka :/ druga niby różowa,ale jeszcze nie kwitła
! ta co zakwitła jest taka:
kolor słabo wyszedł, ale jest lekko łososiowa, a rabata miała byc w kolorach biały, różowy i fioletowy
przedogródek mam wypielony,czeka na obsadzenie
i jeszcze muszę skończy ten kawałek przed berberysami
wymyśliłam, że przed berberysy dam 3 jałowce płożące limeglow, a przed tym jakieś jednoroczne sezonowe, np begonie
i jeszcze na drugim zdjęciu widac, że wymieniłam trzmielinę co miałam w kwadrat pod płaczącym drzewkiem na bukszpan-na razie mały, bo własny, ukorzeniony
o tak
rabata "bagnoliowo-rododendronowa" ta z boku domu:
i frontowa, gdzie rosną umbry! ale stipę chyba usunę, bo mi bukszpany i szałwię przygłusza i jakby chaotycznie jest
warzywnik odgrodziliśmy pergolami-zdjęcia zrobione zaraz po montażu,więc już ciutkę nieaktualne teraz jestem w trakcie malowania drewnochronem, jak skończę pokażę stan obecny
mniej więcej wygląda tak