Irenko ogród ciągle zaniedbany z plewieniem nie wyrabiam po tych deszczach
Ale trudno żyć trzeba szkoda czasu na pierdoły
Forum od dawna nie ogarniam mam stałe wątki do których zaglądam.
Może na dniach nadgonię bo nie mogę używać prawej łapki.
Jestem po zabiegu chirurgicznym.
Miałam ciętą i szytą rękę. Za tydzień pojadę do chirurga szwy wyjąć....więc jakby laba.
Ale lewą ręką też można coś robić
Sierpień w ogrodzie.. Wystarcza kilka dni mojej nieobecności i już widzę zmiany. Vanilki mocno zaróżowione. W ubiegłym roku nie były tak ładne. Limki nabrały pudrowego rumieńca. Róże kwitną. Artemis teraz własnie mają drugie tłoczenie. Pomponelle też. The Fairy są niezmordowane, kwitną cały czas. Mercury dopiero się zbiera, ma sporo pąków. Pastelle nieprzerwanie pokazują kwiaty. Moje tegoroczne świeżynki - czyli zółtości - Apricot Graham Thomas, Sweet Memories, Cronprinsess Mary nadal ukwiecone. Wszystkie róze w tym roku strasznie urosły. Po najobfitszym kwitnieniu wypuściły długaśne pędy. Trawniczek piękny, zielony Nie narzekam na tegoroczne lato A chwasty mają u mnie ostatnio raj - nie mam na nie czasu, więc sobie hasają w najlepsze..
Jesteś pewna że to perukowiec.
Mam takich pełno ale pod berberysem.
Moja ścieżka przeradza się w potężną inwestycję budowlaną - dorzuciłam likwidację placyku i pobudowanie go w innej formie w innym miejscu.
Do tego doszedł nowy ogródek.....tylko jak ja to powiem eMowi....on chce tam trawnik posiać i koniec?
Na razie mam tylko rysunek w kompie....ale już mnie łapki swędzą
Tak, to miejsce jest całkowicie odrębne. Do tego ogródka wejście jest przez małą furtkę. Póki co musi ona zostać z uwagi na psy.
Zaraz pokażę jak to wygląda, mam nadzieję że rysunek będze dość czytelny
Zaznaczyłam punkty stałe czyli rośliny, które raczej powinny zostać
1- Tuje szmaragd
2- bukszpan - olbrzym ( głęboki na to 1,5m)
3- magnolia
Pszczelarnia , zdjęcie zamieściłam ale wrzucam jeszcze raz. To że azalie mają czerwone liście na jesieni to wiem , ale moje mają od połowy lata i na dodatek ma takie małe kropeczki