Fajnie masz Moja jakaś kiepska ... niby zielone jest w środku ale mało

Cuuuuuudo

Zdecydowanie przymroziło Ci je ... ja takie coś w dwóch małych w żywopłociku miałam i ciachnęłam

Świetnie się zapowiada Martus . Trzymam kciuki

Trz musze powtórzyć gdzieś hacone bardzo ja lubię "))))

U mnie apetyt na steleżę wzrósł do końca plotka i jeszcze pluje dwa hihi

Ja też w Ciebie wierzę. Patrząc jak zgrabnie i z gracją idziesz do przodu nie może być inaczej.

Jak mi się Twój plan podoba od wczoraj się na niego gapię

Pytałaś u Gosi o trzcinnika, pozwolisz że szepnę słówko bo też jestem jego szczęśliwą posiadaczką mam go trzeci rok, w pierwszym posadziłam małe sadzonki, w drugim podzieliłam wszystkie na pół zostawiając jedną, w tym roku też podzieliłam część. Ta trzyletnia, bez podziałów ma blisko pół metra średnicy oprócz rdzy co się przyplątała idealny jak dla mnie

No Jazz ja wierzę I pokaładam w Tobie takie nadzieję. No kto jak nie Ty...

Projekcik ciekawy
Ale chyba coś przegapiłam bo nie wiem co to za podeścik?

Planik przegapilam ale już nadrabiam...
A ile tam miejsce masz na te dobroci ?

Ale jak to tak bez sznurka równiutko? Przydąłby mi się taki pomocnik Mój mówi, że w tym roku nie trzeba ciąć tujek

Fajnie jak jest ciepło ale przez to narobiłam sie okropnie.U mnie odpoczynku nigdy chyba nie bedzie

Gwiezdzista szaleje

A jakie wysokie są? Tak myślę jakby je dać między hortensje bo pusto tam mam teraz?

To grzyb czy tylko omrozenie?

wszystkie podwojne to double ellen
hmm... ze 2 miesiece to kwiaty sa chyba, o ile dobrze pamietam
liscie mial w zeszlym roku ze 40 cm srednicy
bede pokazywac jeszcze te z gruntu, dopiero rozkwitly i jeszcze urosną

Ależ się u Ciebie dzieje

Chyba stipa mi przezimowała

Ależ się u Ciebie dzieje

To tylko na szybciora wczorajsze fotki (mam równiutkie tujki i żonkile pierwsze są), bo śniadanko wzywa...

No i weź tu człowieku napisz komplement od serca

PS Wróciłam sobie do tego Twojego pieknego bordowego ciemiernika Kasiu jaki on wysoki? do kiedy kwitnie? i jaka to odmiana?

zeby sie pozachwycac to trzeba do ciebie raczej zajrzec