Ps. Ja podobnie jak Twój eM, dlatego tak w ogrodzie układam i porządkuję. I co z tego skoro co rusz nowe roślinki mi się podobają i chciałabym je przygarnąć
Ja już wtykam lilie gdzie się da.
Dużo mam w liliowcach, różach, przy porzeczkach nawet.
Nawet też przy żurawkach, hortensjach .Potem jak przekwitną.
I tak wycinam łodyżki nisko.
I dzięki temu cebule się wzmacniają i rosną.
Liliowiec Summer Wine
Catherine Woodbury
Hemerocallis-liliowiec Border Music
Musialam zycytowac...nie bede Cie budzic po nocy ale ...Boooskooo masz, siem wydre na cale gardlo
Chyba musze jutro poczytac u Ciebie, moze znajde nazwy calej tej rozanki
O nie jeszcze nie ogarnięty
Nawiozłam trawnik - dwa największe siarczanem amonu a resztę azofoską i zapodałam humus ... w końcu Teraz czekam 7 dni na efekt
Mam sporo siewek lawendy i powinnam je przesadzić
Jeszcze podlewanie florowitem czeka, kanciki, przycięcie żywopłotu przy limkach ... ech.
Zielono fakt w końcu sporo ostatnio padalo Powiem Ci, ze ta rabata z limkami bardzo mnie cieszy zwłaszcza, że w ubiegłym sezonie limki nas rozczarowały ... a jak tam Twoje?
Tak jeżówki na rabacie ze ŚŚ to Caribbean Green ale wyglądaj inaczej niż w dniu zakupu jakby bardziej wypłowiałe są, zobacz rok temu wyglądaly tak:
Dzisiaj właśnie je przesadzałam bo za bardzo mi kulki bukszpanowe zasłaniały
Ja przeważnie daję takie składniki: cebula, kiełbasa, papryka, cukinia, sól i zioła, wszystkiego po sztuce. Cukinia jest największa więc dominuje
Jak mi zostaje fasolka z obiadu to ją także dodaje
Czasami jem z ryżem lub makaronem.
Tu akurat z serem ale rzadko dodaje
Wreszcie zdobyłam się na to - wycięłam prawie do samej ziemi różę Flammentanz. Chorowała. Mam nadzieję, że odnowi się zdrowsza. Zdjęć nie zrobiłam, bo nie chcę sobie psuć humoru. Zrobię, jak zacznie wypuszczać nowe pędy. O ile zacznie!
A jeśli nie, to posadzę inną.
Iwko, dziękuję Ci za szczegółowe objaśnienia. Teraz mam jasność.
Projekt robię sama i istotnie, linie będą proste. Mam tylko jeden punkt w ogrodzie, który nie będzie prosty, a lekko zwichnięty Romb taki trochę, ale ze skarpy.
Generalnie mój ogród jest jedną wielką nierównością. Spadek leci od prawego górnego rogu na projekcie do lewedo dolnego. Postanowiliśmy zatem zrobić go w wersji tarasowej. Na projekcie ciemniejszym zielonym po lewej stronie oddzieliłam górną, wyższą część ogrodu od dolnej. A oto klika fotek z ostatnich dwóch lat o tym, jak to wyglądało i jak się zmieniało:
Skarpa widoczna na dwóch ostatnich zdjęciach będzie poszerzona tak, aby zeszła do samego dołu, prawie do płotu.
Ewcia i ja się różyczką podzielę, skoro Twój sprzęcior w rozsypce. Moja nowiutka, jeszcze cieplutka Sangerhauser Jubilaumsrose
Mam nadzieję, że szybko Ci naprawią komputer bo zawsze z utęsknieniem czekam na Twoje zdjęcia .
Gosia widziałam jak wypieliłaś rabaty. A ja wczoraj pojechałam kupić perukowca Royal Purple. Posadziłam a w odpowiednim czasie obfoce. Rozchodniki u nas po 12 zł. Dość ładne okazy ale nie kupiłam. Dostałam kolejnego, tym razem od sąsiadki Joli Wdzięczna jestem jej bardzo.
Chciałam się jeszcze pochwalić, bo zapomniałam. Dostałam od Gosi jeszcze jednego kwiatka, do domu.
Dzisiaj dotarła do mnie przesyłka od ogrodowiskowej dobrej duszyczki
Można powiedzieć, że prezenty są dla ciała i ducha
Jazzy kochana jesteś dziękuję jeszcze raz
Jej własne wyhodowane cukinie wie, że je uwielbiam
I taki wielki okaz miskanta
Wsadziłam go w dużą donicę z otworami i w wiadro. Jak upał zelży zadołuje go.
Mam nadzieję, że się kiedyś odwdzięczę
A tymczasem dla Jazzy buziole