Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "polinka"

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 15:01, 03 wrz 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4171
Do góry
Polinka

Pisałem Ci na priv o koszeniu traw. Zabieg ten również niszczy resztki, na których są zimujące przetrwalniki puccinia coronata czyli rdzy. Stwierdzasz, że w pobliżu nie ma berberysów, ale szakłak chyba jest? Rdze traw to grzyby dwudomowe i nie ma innej opcji. Żyją tylko na żywych roślinach.
Co do nawożenia. Pisałem już o tym wielokrotnie /odciski na palcach!/, że nawożenie łatwo dostępnymi formami azotu zwiększa podatność na wiele infekcji grzybowych w tym na rdze. Wiedzą o tej zależności wielbiciele trawników, którzy stosują /dla koloru i wzrostu/ nadmierną ilość nawozów azotowych, by później non stop "wisieć" na wątkach trawnikowych.
Inną, dominującą, sprawą jest problem skoszonej i nieuprzątniętej trawy, szczególnie jesienią i "przechowanie" na wiosnę zarodników tych chorób w tzw filcu. Myślę o dwóch najbardziej doskwierających chorobach: zgorzeli powodowanej przez pythium ultimum oraz rdzy, która nie niszczy roślin lecz je oszpeca. Dlatego przy rdzy nie ma zabiegów profilaktycznych tylko interwencyjne.


Pozdrawiam
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:45, 03 wrz 2017


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42142
Do góry
polinka napisał(a)


Myślisz, że lęk wysokości zmniejsza się z wiekiem? Mój Młody mimo 30stki dalej cierpi na wysokościach.
Toszka, nie znałam Cię z tej strony oznaki GOTowskie to kolejny dla nas punkt po Koronie Gór Polski.


Ja myślę, że z wiekiem to niekoniecznie....ale może z doświadczeniem, obyciem, przyzwyczajeniem???

Wzięło mnie...i mogłabym się tam nawet przeprowadzić...na starość
Hahahaa!!!
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:45, 03 wrz 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
polinka napisał(a)


Ja tam też się wstydzę, ze jeszcze Tatr nie znamy...ale wszystko jest do zrobienia i chyba lepiej gonić króliczka niż mieć go w garsci
Bieszczady uwielbiam, eM oświadczył mi się właśnie tam...magiczne góry a Ustrzyki Górne i grzane piwo z pomarańczami u chłopaków to mój raj na ziemi
i ja tam dotrę. Za to Tatry znam bardzo dobrze. Tez z eMem je zeszliśmy razem. Ale tam go kuz bardziej sport ekstremalny ale tez przez to polecam
Typografia ogrodu 13:43, 03 wrz 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
polinka napisał(a)


Ładny widok. Brzozy już fajne grubasy

Czekam na wtorek
juz jest ładniejszy bo wygrabiana dziś trochę i wywaliłam co wygrabiana i powiązaliśmy brzozy bo niektóre zapomniały gdzie jest pion
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:42, 03 wrz 2017


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42142
Do góry
polinka napisał(a)


O to teraz nie odpuszczajcie aby Mloda nie straciła zapału
Jak spaliśmy w Strzesze Akademickiej to z radością obserwowałam dzieciaczki małe i większe, które wieczorami siedziały i opowiadały sobie gdzie dzisiaj dotarli.



Bardzo żałuję, że te góry są tak daleko...
Ale będę się starała chociaż raz w roku połazikować
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:38, 03 wrz 2017


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42142
Do góry
polinka napisał(a)


Nie masz czego sie bac to wydarzyło się zimą a my byliśmy młodzi i durni

Brawa dla Młodej! To Jej pierwsze takie dłuższe wędrowanie?

Też kocham!!


Ja mam lęk wysokości!!!
Dlatego Tatry mi się nie widzą....przynajmniej na tę chwilę

Pierwsze. W zeszłym roku nawet nad Morskie Oko nie doszła. Wracaliśmy się w połowie drogi...

Typografia ogrodu 12:39, 03 wrz 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
nawigatorka napisał(a)
Z emem u boki to i szybciej i przyjemniej. Łopata plus widły i gotowe pierwsze grabienie już tez zrobione. Choc w zasadzie to nie grabienie a rozbrylanie ziemi. JesCze tylko kilka grabienien i będzie w miarę pnie po wierzbach powoli gniją. No chyba ze irga wcześniej je zarosnie. Dokupie troche irgi do moich sadzonek i posadzę niebawem.



Ładny widok. Brzozy już fajne grubasy

Czekam na wtorek
Ogrodowa przygoda Łukasza II 12:31, 03 wrz 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Element wodny, skrzynie, kostka Fajny plan masz na wiosnę!
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:29, 03 wrz 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
nawigatorka napisał(a)
niestety na schornisko nie ma szans już;( a mieliśmy początkowo plan na nocleg w samotni ale jest zmiana planów i bedzie szklarska


Wiem o czym piszesz! Wolny pokój w Samotni to nasze marzenie...

A wybieracie się do Wojsławic pod koniec września??
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:26, 03 wrz 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Kasia73 napisał(a)


silvery u mnie chyba nawet ładniejsze i bezobsługowe

Polinko czy to już po imprezie? która to rocznica?


Silvery i u mnie w tym roku dają czadu
Kasiu, imprezka przed nami A rocznica 20-ta
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:25, 03 wrz 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Mazan napisał(a)
Anna_t

To środki syntetyczne. Profilaktycznie można ograniczyć ekośrodkami, ale trzeba je stosować systematycznie, a PW należy podnieść stężenie do 0,8%. Oprócz PW polecam również przemiennie RJ - IF oraz RT.
Podane syntetyki działają radykalnie, skuteczność jest duża, ale nie można ich stosować w nieskończoność, co najwyżej dwa zabiegi w sezonie.


Pozdrawiam


Walerku a Tebu można stosować profilaktycznie na początku sezonu czy tylko po wystąpieniu choroby?
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:24, 03 wrz 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
AnnaCh napisał(a)
A ja zeszłam Tatry wzdłuż i wszerz, też te wysokie, inne góry trochę, a w Bieszczady się wybieram już od lat i się wybrać nie mogę
Może w przyszłym roku z M na weekend majowy? No jakiś plan to jest


Też lubię planować A Międzygórze i Śnieżnik zawsze będzie mi się z Wami kojarzyc
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:22, 03 wrz 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Toszka napisał(a)
Karkonosze przeszłam całe (nawet gdzieś tam w domu leży srebrna GOTowska, a punkty i na złotą były wydeptane), Bieszczady zdeptałam do połowy... a w Tatrach, wysoko nie byłam
Tak więc tego-tamtego... no nie wstydzę się

Młodszy dzieć ma paraliżujący lęk wysokości (może teraz będzie lepiej, bo starszy), ale razu pewnego zaplanowaliśmy weekend w Wiśle... skończyło się na jednodniowej przejażdżce. Już w samochodzie cyrk się odbywał
A samolotami lata... i weź tu zrozum (młodego) faceta

ostatnio takie "góry" podziwialiśmy...z młodym dało się jedynie z dystansu...aczkolwiek udało mu się wgramolić na Cytadelę (jest na samym szczycie, powyżej)


Myślisz, że lęk wysokości zmniejsza się z wiekiem? Mój Młody mimo 30stki dalej cierpi na wysokościach.
Toszka, nie znałam Cię z tej strony oznaki GOTowskie to kolejny dla nas punkt po Koronie Gór Polski.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:13, 03 wrz 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
nawigatorka napisał(a)
a dlaczego wstyd? Ja np Tatry przynajmniej polskie zeszłam całe a w Bieszczadach tez nie byłam


Ja tam też się wstydzę, ze jeszcze Tatr nie znamy...ale wszystko jest do zrobienia i chyba lepiej gonić króliczka niż mieć go w garsci
Bieszczady uwielbiam, eM oświadczył mi się właśnie tam...magiczne góry a Ustrzyki Górne i grzane piwo z pomarańczami u chłopaków to mój raj na ziemi
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:05, 03 wrz 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Juzia napisał(a)


Haha!
A ja.....wstyd przyznać....w Bieszczadach jeszcze nie byłam!
Ale mam plan w przyszłym roku nadrobić


To tak jak my mamy plan na Tatry w kolejnym roku
Widzę Juzinka, że Cię wzięło)
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:04, 03 wrz 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Juzia napisał(a)


Jak szła to jęczała....ale jak już wróciliśmy to mówiła, że fajnie było i może iść znów
Oby załapała...bo ja zakochałam się na nowo



O to teraz nie odpuszczajcie aby Mloda nie straciła zapału
Jak spaliśmy w Strzesze Akademickiej to z radością obserwowałam dzieciaczki małe i większe, które wieczorami siedziały i opowiadały sobie gdzie dzisiaj dotarli.



Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:55, 03 wrz 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Juzia napisał(a)


Górą nie. Tylko ze Strzechy w dół....i dalej też już dołem.
Młoda więcej jak 11km dziennie nie chciała iść

Weź mnie nie strasz! Ja strachliwa jestem bardzo...ale w Karkonoszach jakoś najmniej się boję. Chyba przez te widoki

Uwielbiam!



Nie masz czego sie bac to wydarzyło się zimą a my byliśmy młodzi i durni

Brawa dla Młodej! To Jej pierwsze takie dłuższe wędrowanie?

Też kocham!!
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:46, 03 wrz 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
polinka napisał(a)


Ważne, że będą góry Macie już plany, którymi szlakami pójdziecie? Jak Kotły to Szklarska czy schronisko?
niestety na schornisko nie ma szans już;( a mieliśmy początkowo plan na nocleg w samotni ale jest zmiana planów i bedzie szklarska
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:45, 03 wrz 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Mazan napisał(a)
Anna_t

Polince Mazan pisał jedynie o Tebu, ale jest ich dużo więcej i wszystkie oparte o substancję czynną z grupy triazoli: tebukonazol i tetrakonazol. Takich środków używają profesjonaliści w dwu - trzykrotnym oprysku roślin z rodziny wiechlinowatych, a późnym latem i jesienią niektórych dwuliściennych, przede wszystkim mleczy, mniszków, berberysów, jarząbów, głogów i innych.



Pozdrawiam


Fajnie, że się Walerku odezwałeś! Wiesz, że jesteś tu zawsze bardzo mile widziany

Czytałam o rdzy i piszą, że rdzę powoduje m.in.nadmierne podlewanie azotem. Rośliny podatne na tego grzyba powinny dostawać więcej nawozów fosforowo-potasowych niż azotowych. Potwierdzisz to??
U mnie głównym nosicielem jest trzcinnik, który od wczesnej wiosny już miał porażone liście, póżniej w trakcie sezonu zaraził molinię, która roślnie najbliżej niego.
W następnym roku trzcinnik będzie eksmitowany i w pogotowiu będzie Tebu. Dodam, że berberysów nie mam w najbliższym sąsiedztwie (robiłam obchód u sąsiadów).
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:37, 03 wrz 2017


Dołączył: 18 mar 2014
Posty: 1012
Do góry
polinka napisał(a)


Cieszę się bardzo, że Silvery mają się dobrze Jak dla mnie to na równi z ID niezniszczalne carexy


silvery u mnie chyba nawet ładniejsze i bezobsługowe

Polinko czy to już po imprezie? która to rocznica?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies