Przerwa na kawę (papieros już wypalony)

Gosiu- cisy (pisze cały czas cisy, bo choiny na żywo nie widziałam- nigdzie jej nie mają i nie mam jak zobaczyć, a na google wyskakują zdjęcia takie, że ciężko mi się rozeznać nawet w tym, czy to ładne. Choin absolutnie nie wykluczam) miałyby być tak ja na projekcie Toszki tylko do samej kostki pociągnięte- w rzędzie- wtedy zasłonią zupełnie szopę na drewno. Z cisów miałaby być zrobiona prosta ściana, za którą z jednej strony- do frontu - projekt Toszki, a z drugiej- w stronę tyłu- wąska rabata (wrzucę rysunek).

Fioletowy- granice rabaty narysowanej przez Toszkę
Niebieski- moja propozycja (tak teraz wygląda ta rabata- jest wąski pasek przed drewutnią)
szary- kostka brukowa
czarny- drewutnia
brązaowy- kawałek garażu
czerwone "kwadraty"- koszte na śmieci
pomarańczowe kółka- cisy wg projektu Toszki, a ja chciałam dodatkowo posadzić różowe kółka, czyli dodatkowe cisy.

MirellaB napisał(a)

No no ale teraz pokazałaś Pięknie dobrze, ze wszyscy wyszli bo uśmiecham się do monitora

Już się poprawiam

Jeżówki

katiaxx napisał(a)

Witaj co ile tutaj sadziłaś seslerię jesienną ?

Róża Angela.

Rosarium Uetersen.

Peter Pan ma pączki!

Stephanie Baronin zu Guttenberg, Rote The Fairy.

Clematis ‘Beautiful Bride’, hortensja Bluebird.

To mi dałaś zadanie.. i pewnie Ci nie pomogę, jeśli potrzebujesz do identyfikacji to nie mam takich zbliżeń. Gdzieś miałam zdjęcie zakupów w telefonie..słabe ale jest. I wyszło, że kupiłam je latem 2014. Potem widać sierpień 2014 chyba świeżo posadzone.
Mają ciut jaśniejszy i cieńszy liść od rozplenic, soczyście zielony.

Zakupy telefonem-to te nędzne obok ładnych sadzonek śmiałków.



A tu posadzone-widać dwie przy wrzosach.

Luteczka napisał(a)

Kto powiedział że koty nie jedzą arbuzów, nasz Rysiu je kocha

Kot i arbuz niesamowite

Róża R. Soeur Emmanuelle (Dieter Muller), NN i Pink The Fairy.

Munstead Wood ma 15 pąków i tylko jeden rozwinięty:

Nostalgia 4 paki ale najładniejszy okaz:

Queen of Sweden po pierwszym kwitnieniu (miała cztery kwiaty) ale ma 5 pędów wiec jeszcze zakwitnie

Basiu są pachnące i nie pachnące. Nawet Bari zagląda pomiędzy krzaczki- co tak pachnie.

Mirko z bordowych mam z większymi kwiatami i mniejszymi. Ale najciemniejsze
i aksamitne to te:




Są ludzie dla których róże to nie ta bajka- to ich przepraszam.

Przyjechały róże:

Tak, stosunkowo niedaleko (ok. 80km w jedną stronę) ale ja ciągle w niedoczasie jestem a i szkółki szerokim łukiem omijam, żeby nowych roślin nie dokupić. Dziś wstąpiłam dla sąsiadki po budleję i już przetacznika przytargałam a jeszcze mam co sadzić.
Przynajmniej mam pewność że ta sama strefa klimatyczna więc drzewka powinny dobrze zimować .

Jeszcze zdjęcia. Trzcinnik Overdam od Gosi, zachwycająca róża Stephanie Baronin zu Guttenberg - pięknie pachnie.


Clematiski.