poczytałam o krecie, no wredota, zrób, jak mówiłam, szybko zwieje
Danusiu, dzięki za podpowiedzi, ale będzie dumania! generalnie w pierwotynym podejściu, to miał być żywopłot wokół muru, ale coś nam brakuje..
no i widzisz, w realu cos byś ustawiła..myślę!
Ja miałam spokój cały rok, ale ostatnio powrócił!!! Zamówiłam już jedyny skuteczny ( wiem z praktyki) środek, taki do pryskania, ekologiczny w dodatku...powoduje u Kreta rozstrój żołądka lekko mówiąc.... i delikwent się wyprowadza...
W sumie nie wiadomo o które pytasz, Pytaj konkretnie, bo zielone to tutaj są kosodrzewiny i to co Sebek napisał, a najmniejsze to są przy kostce jałowce Blue Chip.
Wejdź na stronę Związku Szkółkarzy Polskich i szukaj szkółek w swoim rejonie.
Tutaj masz wszystkich zrzeszonych, rejon sobie wybierz dogodny. Zadzwoń do nich i zapytaj.
Ten czas co tracisz na podlewanie z baniaczków odstałą wodą to nieważne, w porównaniu z tym co zrobiłeś swoim roślinom. Po prostu ten czas poświęć na pielenie, zruszanie gleby, prawidłowe ściółkowanie.
Zdrowe rośliny zależą od zdrowej gleby, nie ciągłym sypaniu nawozów. Jak im zapewnisz zdrową glebę i podlewanie, nawet z węża, to nieistotne, bo to nie ogórki ani nie pomidory, to wtedy możesz mieć świadomość że dbasz o rośliny.
o kurczę, chciałam im zrobić dobrze a tu jak zwykle w drugą stronę o deszczówke teraz u nas trudno bo susza jak 150! no ale coś będę kombinować , dzięki za info
potem odgrzeb swoje najgorzej wyglądające iglaki czy nie mają opieńkowej zgnilizny korzeni. czy pieniek u podstawy nie jest popękany, brązowy i zgniły jak tutaj