Krzewuszka z jakimś robalem

Gosieńko teraz seria u Ciebie i to jak ja widzę Twoją perełkęA Spotkanie w Pisarzowicach i focie wszystkie dałam w wiadomy wątek więc nie będę Ci wątku tamtymi zalewać bo duuuuużo tego
Zaczynamy:
Pierwsze wrażenie - jest zupełnie inny układ niż się spodziewałam , mega zaskoczenie

Tutaj mój płotek- sztachety są ble, ale nie miałam wyboru przy kształcie. Kolor docelowy- szary.

Piwonie

Moje brzozy, i to co wymyśliłam od nimi. Przy części brakuje jeszcze kory.


A tu Furia...wiem, że nie wygląda, ale to Silent Killer

Wiosny ciąg dalszy..

a ta część czeka na nowe roślinki

KasiaWB napisał(a)

Brunnera w poprzednich latach




i dzisiaj - do wykopania;

no właśnie u mnie też ta sama brunnera oberwała

Mirellko, Aniu/Makao_J, Asiu, AnnaCh/Aniu, Kami, Kacha123/Kasiu dziękuję Boshee mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam

Wiolka5_7 ja też prawie się zapłakałam o te dwie gałązki :/

anna_t/Aniu jak to nie znalazłaś Tyś na coś innego przylazła, o żesz Ty łobuzie jeden

Ali kulkowanie proste jest Buziak

polinko dzięki za propozycje zapomniałam napisać, że mój taras to patelnia więc runianka odpada a irgę mam z drugiej strony kulek Irga jest bardzo ekspansywna. Moja irga to chyba irga pozioma (jakoś tak ) Muszę ją mocno trzymać w ryzach, bo jak odpuszczam to przegina Jak się wkurzę to ją wywalę

Kasiu dzięki, pomyślę

Toszko jak to jest z wysypywaniem kory pod rośliny? Bo gdzieś czytałam (chyba przy klonach) jak pisałaś żeby odsunąć ją od pni roślin/rośliny.
Czy dotyczy to wszystkich roślin (to odsuwanie od pni)? Jak to jest.
Muszę zacząć wysypywać rabaty, bo nas chwasty zeżrą z nogami, dosłownie :/
Chodzimy i pielimy a za chwilę to samo :/ Jak miałam korę to nie było problemu i ziemia mi tak nie wysychała :/ Chcę wysypać najpierw pod cisy, maluchy na froncie.

Dla wszystkich

Kochani szału nie ma, ale już zarasta




Muszę ciut poobcinać gałązki - straty podczas przesadzania

Początek zrywanej darni z wczoraj. Ziemia tylko skopana- nic jeszcze nie wywiezione ani nie nawiezione. Zdziera się obrzydliwie ciężko, wyjmując cegły, płytki, małpki (nie mam na myśli pluszaków) i inne skarby.

Jak widzicie kształt tej rabaty? jak daleko mam walczyć łopatą, no i w jakim kształcie to zrobić?

KasiaWB napisał(a)

No i .... mam dwa nowe clematisy )
Grupa Atragene: Pink Dream i Maidwell Hall



w zasadzie to mam i trzeci... ale marniutkie sadzoneczki z ubiegłego roku, niedobitki, ale może się przyjmą jestem już cierpliwa...

przyjmie się na pewno a tych nie będziesz musiała ścinać ładniutko masz Kasiu w ogrodzie, u mnie poszły w tym roku wszystkie miscanty nic nie wypuszczają jedna brunnera też dostała ale się trzyma

Dobry wieczór,
w pierwszej kolejności- bohater dnia- WIĄZ
Toszka- dół duży, głęboki na 70 cm. Kompostu dwie taczki i 40 litrów ziemi ogrodowej ze sklepu. Dobrze będzie?

Rabata ze stożkami nawet trejaż stożkowy


a mój eM dziś stwierdził że poprawi nawadnianie. Wymyślił sobie że nie zrobi już tego z węży tylko z.... rurek hydraulicznych.
Ważne że działa

Tyle dobrego Wszystko co dobre szybko się kończy niestety Dobrze, że to początek sezonu spotkaniowego dopiero
Teraz do pracy we własnym ogrodzie

Jeszcze raz orlich różowy w większej odsłonie


i druga rabata frontowa z której znikną kamyki a będzie kora

bozga napisał(a)

Przepięknie, wręcz bajkowe widoki.

Schorowany rododendron. Po ostatnich przymrozkach stracił część zielonych liści i pąki z tej samej części odpadły. Muszę wykombinować jak zmusić go by puścił tam znowu liście bo łyso jest
jedna strona


i druga chora

Nowa Zembla wreszcie pokazuje głębię swojej urody. Prześliczne są te pręciki wewnątrz kwiatu.



Oprysk liści Florovitem i przygotowanie dobrego podłoża znacznie poprawiło stan Cathariny van Tol )) Dobrze rokuje!



Wciąż kwitną sasanki. Zaczynają strzelać w górę żurawki. Chyba najbardziej podoba mi się kwiatostan tej najzwyklejszej żurawki krwistej.

inka74 napisał(a)

A to prezent imieninowy od męża srebrne kulki... Do ogrodu
I

Wooow, cudniaste te kulki