Mój jest ten kawałek ogrodu
08:40, 20 maj 2016
u mnie w tamtym roku było o tej porze mniej więcej podobnie - potem przestały się pojawiać dziurki - ja nie psikałam niczym bo jestem przeciwniczką oprysków, nie przeszkadzają mi 4 nadgryzione liście - nie mam też na tyle wiedzy aby móc określić punkt krytyczny - czyli że od tego momentu jak nie zrobię oprysku zeżrą ogród do cna
czym więcej czytam o ogrodach tym bardziej postrzegam ogród nie jako graby, ściółkę czy glebę tylko jako jeden organizm - holistycznie znaczy się
Aga - jakie płyty masz na ścieżkach - podjeździe ?
Poza tym oglądam Podlasie tylko na fotkach i filmikach - bo ostatnio mocniej promowane
