Donica z dzisiejszego poranka .

Opuchlaki objadają mi babtysję . Ja nie ślimaki zlikwidowały mi jeżówki to teraz opychlaki babtysję. A miałam nadzieję że znalazłam idealną roślinę na moją suszę


Kret nie daje chyba rady w walce z opuchlakami bo mam tych robali coraz więcej

Madzia od mojej poprzedniej wizyty ogród niesamowicie się zmienił. W temacie jedzonka nic się nie zmieniło - jest przepysznie i tym bardziej podziwiam, że potrafisz w tak krótkim czasie to wszystko przygotować. Z resztą nieustanie podziwiam i pewnie nie jedną osobę wprawisz w kompleksy z Tym ogarnianiem wszystkiego. Choć pewnie napiszesz, że nic nie ogarniasz. A z tym to się nie zgadzam. Jesteś niesamowita superwomen.
Jest cudnie a jak jeszcze wszystkie nowe roślinki się rozrosną i nabiorą masy to już nie będzie wiadomo co pisać. Choć już teraz jest przepięknie, kolorowe i bujnie.
Dziękuję Tobie i Iwonce za pomoc w podejmowaniu wyborów i zakupach. Dzięki Wam szybko udało mi się "przejść na wyższy poziom Ogrodowiska" ( jak to Iwonka stwierdziła). Ja już Ciebie rozumie i rozgrzeszam z tych wszystkich tetrisów i zmian, tworzeniu kolejnych barat lub ich powiększaniu. Mając taki wybór w szkółkach w okolicy. Cieszę się, że najpierw pojechałyśmy na zakupy potem do Ciebie bo chyba by się to jeszcze gorzej skończyło. Choć z drugiej strony Twój ogród stał się źródłem wielu inspiracji i kolejność powinna być odwrotna. Fotek mam niewiele, bo jak zwykle za krótko. Mam niedosyt podziwiania widoków i pogaduszek. Ale eMuś stwierdził (po obejrzeniu zakupów), że tego jest za mało by te wszystkie miejsca po demolkach obsadzić, więc pewnie trzeba będzie jeszcze wyruszyć w Twoje strony. Ale zaakceptował nowe pomysły, nawet te nielubiane przez siebie pęcherznice i perukowce.

Buziaczki i jeszcze raz dziękuje za spotkanie.

Bingo!



Bezapelacyjnie wygrywa Basia i bierze udział w losowaniu dwutygodniowej wycieczki na Malediwy!

Dziś długi weekend, napewno podziałam ogrodowo

Test na spostrzegawczość: na którym zdjęciu jest kotek Lady?

Magara napisał(a)

Bystre oko zauważy w prawym górnym rogu nową budowlę sąsiedzką, która emocje budzi wyłącznie negatywne...

Haha też taką mam, i to pod nosem, a nie tak daleko jak Ty! Kiedyś sąsiad zaczął przy swoim baraczku grzebać, więc już się ucieszyłam (o naiwności ma...), że rozbiera. Tymczasem on pięterko i tarasik doklecił. Foto w zbliżeniu, żebyś mogła podziwiać detal



A buraki z drugiej strony zbudowali sobie w ogródku farmę fotowoltaiczną. Wychodzą sobie na taras i mają do podziwiania panele na stelażach. Sami esteci wokół...

Agatorek napisał(a)

Przy okazji kilka fotek.

Jaki ładniutki ten hibiskus
Juz takiego dużego kupowalas ?
Mój biały od siewki po 5 latach jeszcze trochę mniejszy

Magleska napisał(a)

Dla Uli ,która stale każe mi wierzbę wywalić
opitoliłam ją mocno
tyle z niej zostało -niech do góry idzie



buka też opitoliłam i przywiązałam cienką gałązkę ,żeby wytworzyć przewodnik do góry -zobaczymy ,czy eksperyment się powiedzie


grujeczniki też przycięłam -wszystko to co wybijało do góry -nie chce mi się ich przesadzać -zobaczę ,czy uda mi się je utrzymać na takiej wysokości

Brawo Madzia kiedyś u mnie omówimy sprawę drzew na przykładach a moje świeżynki jarząby też już chciały wymknąć się spod kontroli, niegrzeczne zostały skorygowane

Podobają mi się sierpniowe fotki, czasem wracam miesiącami wstecz do Twojego ogrodu żeby przypomnieć sobie co przykuwa uwagę.