Moniko, to jeszcze Cię dopytam,bo ja mam ziemię piaszczystą, kupiłam glinkę do sadzenia róż, będę ją mieszała z kompostem i ziemią rodzimą, mam też mączkę bazaltową, też dodam. Jaka masz ziemię u siebie i czy dodajesz glinki? mączki bazaltowej?
Z góry dziękuję za odpowiedź, pragnę mieć choć kilka pięknych róż a do tej pory nie bardzo mi się udawały.Kiedys kupiłam różę Luis Odier, katastrofa, choć u innych pięknie rośnie.
Mam świerki i jodły sadzone ok.20 lat temu, są już bardzo wysokie, boje się, że jeszcze trochę i będę musiała je wycinać,dlatego pod nimi mam posadzone cisy, od strony ogrodu rododendrony a za świerkami z drugiej strony różne liściaste, dorenbosa, dwa grujecznik, cyprysika, sosnę himalajską,świerka chyba wschodniego piękny jest.Za drzewami jest droga, taka dojazdowa a za drogą las.
Pokaże Wam moje cisy sadzone w zupełnym cieniu, pod tymi jodłami i świerkami, podlewane z rzadka albo wcale.
Serby mam z drugiej strony ogrodu, są przycięte chyba na 3 metry wysokosci.
Ja też mam ziemie piaszczystą a róże sadziłam dodając tylko sporo ziemi kompostowej a na koniec wyściółkowane korą, a mączki bazaltowej i glinki nie dodawałam. A róże które zakupiłam to tylko w donicach, z gołym korzeniem nie kupuje bo różnie znimi jest albo przyjmną się albo i nie.
Jak szeroki masz ten pas leśny do płotu? Mam podobnie, świerki bliżej ogrodu a za nimi dosadzam różne inne drzewa, krzewy. Też mam potem drogę, tylko u mnie nie ma już lasu a w planach szosa dwupasmowa
W każdym razie u mnie ten pas to mój tzw lasek a u Ciebie ile ma szerokości Twój lasek, pokazuj więcej zdjęć tego miejsca, to zawsze coś fajnego, naturalnego.
W moim lasku w tym roku pod brzozami wyrosło 5 koźlarzy, wysypywałam zawsze resztki po grzybobraniu i czyszczeniu grzybów, musiała się utworzyć naturalna grzybnia
Ja sadziłam swoje świerki trochę wcześniej niż Ty, jakieś 25 lat temu. Moje niestety cierpią z powodu suszy, i kornik je też atakuje, więc też myślę, że kiedyś będą do wycięcia, a szkoda, bo bardzo je lubię, i nie przeszkadza mi że są wielkie