Zeszłoroczna lokatorka ogrodu raczyła się pojawić ,a już myślałam że się obraziła że zniszczyłam jej gniazdo wykopując zbędne kwiaty i wyprowadzi się do innego ogrodu ,a tymczasem znalazła miejsce pod choinką ,a może to jej roczne dziecko
Nawet pozwoliła mi na krótką sesję
Tu się wygrzewa na słoneczku