Swoje kupowałam wcześnie, jakoś na początku marca... mam sprawdzone miejsce, niedaleko od domu to producent kwiatów sezonowych... uwielbiam chodzić w tych ogromnych oranżeriach i wybierać Ale szczerze to gdybym nie kupiła, to na dzień dzisiejszy nie ryzykowałabym wyjazdami, które nie są niezbędne. Ograniczam wychodzenie od dwóch tygodni do totalnego minimum... choć rozważam obecnie pieczenie w domu nawet chleba...
Nie widać, bo trawnik jest bardzo gęsty, więc nawet jak wertykulator wywali połowe to i tak jest ok
U mnie gleba jest bardzo ciężka, zbita... pod trawnik specjalnie przywożony był czarnoziem i mieszany z piaskiem.
Co do brzóz to odległość od tui to 2m w tym większym gaiku i jakieś 1,50 w tym mniejszym. Odległości między drzewami to 2,5 do 3,5m bedzie.
Szkoda, że po krokusikach już
Oj tak brzozy zachwycają, ale czekam na moment aż pojawią się im listki... i wtedy po prawie pół roku samych gałęzi ma się wrażenie że drzewa do domu wchodza, jakoś ogród się kurczy
Czekałam i się doczekałam dziękuję za relację z ogrodu który uwielbiam Porównałam z fotkami sprzed kilku lat, niesamowicie wszystko urosło. Brzózki takie już dorodne i żywopłot fajnie się ujednolicił. Piękne zdjęcia, fajne kontrasty kolorystyczne.
Zależ... z czym chcesz je zestawić? U mnie na froncie 60 2-3 lata temu wydawała się duża... teraz jak danici są mega wielkie 40 wogole nie widać a 60 ledwo wystaje
ooo 80 to chyba za wielkie dla mnie . ja wlasnie na front chcialam to mysle ze 30 40 i 60 bedzie wystarczajaca wielkosc . Czy 30 to za male do ogrodu? jak.myslisz?