Ana, proszę doradź mi w sprawie hortensji, chcę mieć szpaler tych krzewów i zastanawiam się, które nie pokładają się, przebarwiają się na różowe kolorki czy borda. Mam już limki i chciałabym teraz inne.

Ana jak szybko startuje hakone, masz jakieś aktualne zdjęcia zawijaskowej?

Arcydzieło stworzyłaś, a jakie wypieszczone, nic tylko podziwiać. Witaj.

Ana, życzę samych wspaniałych przeżyć u Bogdzi

Jak zwykle wszystko na tip top. To się nazywa ogród!

Bolek świetnie dobrany kolorem, Percy wissman urzeka delikatnościa ( też go mam pod lasem )a czosnkowy las na tle białej ściany jest bossssski.
Ja tez wiele sie ucze tu od ciebie Anetko, miło i że znów beziemy miały okazje sie zobaczyc, i to w jakich pieknych okolicznosciach, nie moge sie doczekać, juz niedługo sobota - buziam

"Nie pamiętam, że sadziłam" Dobre!!! Czy to już stan nadający się do leczenia?

PS Czy Bolesław przez cały czas ma taki kolor, czy blednie? Robię rekonesans wśród intensywnie wybarwionych rodków i szukam tych "żarówiastych" do końca.

Ujawniam się Ana twojego wątku nie da się od tak przejrzeć, czyta się go jak bardzo dobrą książkę od której człowiek nie chce się oderwać! Spaceruje wirtualne i zachwycam sie twoim ogrodem.

Ana Bolesław ma niesamowity kolor
w deszczu obeszłam moje żurawki i też się zbierają do kwitnienia.
Tulipany się kończą ale czekam na festiwal czochów się zaczął

nie nie nie ja Twój wątek kojarzę, jak komuś cos doradzam to staram się czytać, nie tylko na zasadzie wpadła dodała swoje 5 groszy i poszła. Mam Cię również w obserwowanych, po prostu nie zrozumiałam z jakiego wątku jesteś

Również cieszę się, że Cię poznałam Twój ogród jest dla mnie niedoścignionym wzorem Nie dziwię się, że mnie nie kojarzyłaś ... od niedawna jestem na ogrodowisku, a tak jak mówiłaś, teraz jest mnóstwo nowych wątków i rozumiem, że nie sposób to ogarnąć
Percy jest piękna - zastanawiam się jak ją wkomponować w moje wąskie rabaty
Pozdrawiam

Kurcze....już sie cieszyłam , ze i ja będę, ale 11 wieczorem dopiero wracam samolotem.....buuuuu

środek transportu rozważam ...ale termin już zaklepałam . jakby co to z Sebkiem towarzystwo południowe stworzymy .

będziesz się śmiała... dopiero w drodze zakumałam z jakiego ogrodu jesteś... astanawiałam się komu ja pomagałam.... jakby co to ja farbowana jestem...
Miło było Cię poznać!
Percy to obowiązkowy egzemplarz

Ja szukam kosmosów czekoladowych... rubrum wczoraj zakupiłam do donic surfinie z marginesem mam w donicy z perukowcem, fc też mam marne, obstawiam, że za nadto je przyciachałam...
Piękne są te widoki z dalszego planu a przy pstrym bukszpanie masz żurawki?

lilie matragon muszą być rzeczywiście szczególne , skoro nawet mój eMuś ( poziom zainteresowania ogrodniczego średni ) mówi do mnie: wiesz...a może te martagony gdzieś byśmy upchnęli???

Ps. Ja się bardzo cieszę ,że prezenty przypadły Ci do gustu
Ps2. Nie odczułam absoltutńie żadnych tzw.niedoskonałości lokalowych
I jeszcze raz dziękujemy

Ann Lindsay.Z nazzwy to faktycznie dla Ciebie a i śliczny jest.
a ja myślałam ze chodzi o tego który miał takie dlugie pąki a kwitnie tak:

Czyli myślisz Ana, że dałyby u mnie radę w pełnym słońcu?

Zakochałam się na zabój w tych rodkach, szkoda, że u mnie patelnia - może za parę lat....