Witam, Twoj ogród i rododendrony zapierają dech w piersiach czego niestety nie moge powiedzieć o moich dlatego mam pytanie. Posadziłam jesienią pięć Rh Nova Zembla żaden nie zakwitł i zastanawiam się dlaczego ,posadziłam w torfie wysokim nie dawałam nawozu, miały wilgotno. Teraz wyglądają tak

Kawa napisał(a)

Ania łan kuklików mnie siem podobie i to bardzo

Wszytko w dużych plamach wygląda na foto fajnie

Staram się utrzymywać ogród w stylu zbliżonym do naturalnego- rośliny muszą sobie radzić w czasie suszy lub nadmiernej ulewy ( nie mam na działce prądu ani wodociągu- do podlewania używam deszczówki lub wody ze studni ). Tą różnorodność doceniają zwierzęta- ryby w stawku, żaby, motyle, pszczoły, trzmiele, przyleciał nawet fruczak gołąbek- polski koliber.
Lubię podglądać przyrodę. Poniżej kilka zdjęć podgladnietych żab

Jakaś nn:

Pierwszy rh -kwitnie już około dwóch tygodni. Niestety bez nazwy.







Drugi w kolejności zakwita C W





Azalia pontyjska

Wietlica albo Red Beauty, albo Ursula's Red. Mam obie, są tak podobne, że nigdy nie wiem która jest która:

Lukasz2013 napisał(a)

Witaj. Dzięki za miłe opinie. Pomysł z altaną mój oczywiście. Firany gdzieś podpatrzone. Czekam na listki winogron. Będzie jeszcze ładniej

Oczywiście No to miłe słowo za piękny wystój

Tak patrzę na zeszłoroczne fotki i buczek bardziej był wybarwiony.
Wczoraj rozwinął swoje listki dopiero. Drugi jeszcze w pąkach:
Dzisiejsze listki:

A drugi zapączkowany

Pszczelarnia napisał(a)

A walczyłaś z muchą narcyzową? Bo ja ją rozpoznałam u siebie. Wydawała nieprzyjazne dźwięki. Takie groźne. Nie jak pszczoła czy trzmiel. Inne owady się jej bały.

Nie wiem jak bzyka, ale wiem jak niszczy cebule.. dlatego narcyzy kupuję po kilka sztuk co roku.. dla osłody i by cholera miała co żreć. Innej opcji na uchowanie narcyzków nie mam.. a lać chemią co tydzień nie mam czasu.. wiec podziwiam u innych .
Rdest.. Twój

Kochani, wszystkim Wam jeszcze raz zbiorowo dziękuję za tyle miłych wpisów dla moich tulipanków

Teraz kilka nowych wieści z rabaty hostowej (bo tak naprawdę to u mnie niewiele jeszcze tych rabat jest).

Tiarelle dzielnie zbieraja się do kwitnienia:

Katkak napisał(a)

Bozinku kiedy moje takie były? Czas leci - a dzieci i drzewa rosną Alfred wspaniały - tzn Albert

W sobotę posadziłam stipy Myślę, że dadzą sobie radę, bo jest dość ciepło.
Ułożyłam też linię rabaty w ogrodzie po prawej stronie, ale nie zdążyłam wyciąć trawy. A że trzeba podlewać ogród, więc linii z węża już nie widać
Mąż dosadził też bukszpany na rabatę różaną, jako kontynuacja bylinowej.

Tak wygląda moja najładniejsza róża - Elfe Ale fakt jest taki, że ma najlepszą miejscówkę

Rh Cunningham's White


Ubiorek wieczniezielony. Niezawodna, zimozielona bylina Kulisty, zwarty pokrój i obfite kwitnienie.



Serdecznie

Bogdzia napisał(a)

?????????????????????????????????????????????????

Zadzwonię jak złapię czas.. ale na razie ucieka za szybko. Focie z wczoraj.. wiosna minie nawet nie będę wiedzieć kiedy..

no i tawlina - na początku miałam mieszane uczucia a teraz ją uwielbiam, choć muszę jej wstawić barierę żeby się nie rozpuściła za bardzo

Olili napisał(a)

Przyszłam o coś zapytać ale czytam ,że masz na prawdę trudny czas.
Niech się wszystko poukłada,wyprostuje....

I słusznie... bo mogę coś głupiego napisać..

Moja rabata.. posadziłam i zobaczę co wyjdzie. jak do dupy to będę wtedy myśleć.. i jak tak działam.. nigdy nie robiłam żadnych rabat na papierze.. jedną w zeszłym roku. a i tak posadziłam zupełnie inaczej..
Bo ja sadzę rośliny które mi się podobają,....... a tu posadziłam w dodatku to co miałam swojego bez kupowania.. tu nie ma ani jednej rośliny kupionej.. chyba 3 lilie martagony tylko..

W zeszłym roku tworzyłam prostokątną rabatę dywanową z bukiem Dawyck Purple.
Tak było: Obwódka bukszpanowa, żurawki czerwone, trzmielina, stipa, kostka bukszpanowa, buk.
Maj 2015:

Sierpień 2015 - pełnia szczęścia:

Potem była jesień, dziwna zima, mroźna wiosna i się okazało, ze część żurawek zwyczajnie zmarzła. Te, co dały radę przetrwać zimę, poszły na inną rabatę, było ich kilka ...
tu została pustka. Zmarzła też stipa.
Ziemię przekopałam, dodałam czarnoziemu, nawiozłam obornikiem.
Dziś postnowiłam się zabrać za tą rabatę. Kupione w sobotę 3 berberysy admiration zostały posadzone w dywanie z trzmieliny.
Wykopałam niemal wszystką trzmielinę, którą tu powtykałam rok temu. to były wtedy maleńkie sadzonki. Dziś miałam w ręku 62 pięknie rozrośnięte sadzonki trzmieliny, z pieknym systemem korzeniowym. Powsadzałam od nowa w kwadracie 8x8 sztuk.
W połowie przyszły 3 berberysy w miejsce trzmielin.
Posadziłam też 6 sadzonek stipy. Niech się ładnie rozrasta. Całe doniczki były wypełnione korzeniami stipy.
Tak wyszło:

Siewka naparstnicy w szczelinie pomiędzy płytami. Ciekawe, czy zdoła zakwitnąć. Obok azalia pontyjska.


Żarnowiec